Obróbka zdjęć w lighroomie czy w ps?

[nightcrawler]

File -> Auto Import włączyć i ustawić odpowiednie katalogi.

Tylko w ten sposób on chce mi przenosić zdjęcia do jakiegoś folderu - a ja zdjęcia wrzucam do folderu i chciałbym aby Lightroom zassał je tylko do bazy ale nie przenosił ich nigdzie...
Chyba że ja czegoś w tym autoimport nie kumam

W tej chwili dodając nowe zdjęcia (wpierw wrzucam je w odpowiednio nazwanym folderze do folderu "zdjęcia" na dysku) - zaznaczam w opcjach importu "add" i zostają one na swoim miejscu, a nie są przenoszone/kopiowane, a znajdują się w bazie lightrooma (na liście folders).
Czy można to zautomatyzować aby właśnie przy każdym odpaleniu lightrooma "sprawdzał" on wskazany katalog i nowe zdjęcia dodawał do kolekcji ale nie przenosił/kopiował ich.

[marcar]

Czy duza jest roznica miedzy wersja 5 a wczesniejszymi?

Wersja 5 to przede wszystkim w module Develop nowe algorytmy automatycznego prostowania zdjęć oraz narzędzie clone/heal w postaci pędzla (w więc dowolnego kształtu), a nie kółka. Już to robi sporą różnicę. Inne zmiany też są.

[liquidsound]

Też miałem 3 podejścia do lightrooma a dziś nie wyobrażam sobie pracy bez niego...

[roja]

Tylko w ten sposób on chce mi przenosić zdjęcia do jakiegoś folderu - a ja zdjęcia wrzucam do folderu i chciałbym aby Lightroom zassał je tylko do bazy ale nie przenosił ich nigdzie...
Chyba że ja czegoś w tym autoimport nie kumam

W tej chwili dodając nowe zdjęcia (wpierw wrzucam je w odpowiednio nazwanym folderze do folderu "zdjęcia" na dysku) - zaznaczam w opcjach importu "add" i zostają one na swoim miejscu, a nie są przenoszone/kopiowane, a znajdują się w bazie lightrooma (na liście folders).
Czy można to zautomatyzować aby właśnie przy każdym odpaleniu lightrooma "sprawdzał" on wskazany katalog i nowe zdjęcia dodawał do kolekcji ale nie przenosił/kopiował ich.

Tyle, ze Lightroom dziala wedlug innej filozofii - on nie ma byc nakladka na juz istniejacy system katalogow, bo wtedy robi sie balagan, ale sam LR ma byc katalogiem. Dla mnie najwygodniejsza metoda jest najpierw odpalic LR, a nastepnie uruchomic import z karty pamieci z poziomu LR.

[nightcrawler]

Tyle, ze Lightroom dziala wedlug innej filozofii - on nie ma byc nakladka na juz istniejacy system katalogow, bo wtedy robi sie balagan, ale sam LR ma byc katalogiem. Dla mnie najwygodniejsza metoda jest najpierw odpalic LR, a nastepnie uruchomic import z karty pamieci z poziomu LR.

Fajnie ale pod warunkiem że nie masz własnego systemu katalogowania który działa od xx lat a dopiero teraz zaczynasz używać lightrooma.
Z tego powodu wolałbym aby był jak to nazwałeś nakładką.

[andrew84]

Fajnie ale pod warunkiem że nie masz własnego systemu katalogowania który działa od xx lat a dopiero teraz zaczynasz używać lightrooma.
Z tego powodu wolałbym aby był jak to nazwałeś nakładką.

Wydaje mi się, że można te dwie sprawy pogodzić. Ja zanim zacząłem używać LR miałem swój system katalogowania i nadal go stosuję. Jedyną zmianą jest to, że zdjęć nie zgrywam z kart wykorzystując windowsowego explorera a LR - tak jak napisał to roja.

[nightcrawler]

Wydaje mi się, że można te dwie sprawy pogodzić. Ja zanim zacząłem używać LR miałem swój system katalogowania i nadal go stosuję. Jedyną zmianą jest to, że zdjęć nie zgrywam z kart wykorzystując windowsowego explorera a LR - tak jak napisał to roja.

Będę musiał popróbować i pokombinować
Niemniej szkoda że nie można mu ustawić folderu (który już jest dodany) który ma sprawdzać po uruchomieniu i dodawać nowe pliki do biblioteki.

[Norberto]

LR daje możliwość szybszej obróbki większej ilości materiału. Przykładowo masz kilkanaście zdjęć o podobnym świetle i kolorach, robisz jedno a reszte synchronizujesz i masz gotową całą serie, potem jedynie drobne korekty indywidualne. Do tego do LR jest dużo fajnych presetów które możesz użyć do obrobki. Co prawda nie wystarczy wybrać i kliknąć na preset i myśleć ze już bedzie ok, kazdy trzeba dopasować do fotki ale i tak jest to bardzo przydatna rzecz. Ja sam ogarnąłem narzędzia bo z j. angielskim porblemów nie mam ale zrób tak jak koledzy wyżej proponowali: zakup książkę i ucz się

[cobalt]

LR5 - plusem jest cena. Minusem to, że nie chodzi pod Win XP.
Używam PS6 i odnoszę wrażenie, że w Camera Raw alarm prześwietleń jest ustawiony na innym poziomie. LR jest tu mniej czuły.

[Merde]

LR daje możliwość szybszej obróbki większej ilości materiału. Przykładowo masz kilkanaście zdjęć o podobnym świetle i kolorach, robisz jedno a reszte synchronizujesz i masz gotową całą serie

Bardzo ładnie opisałeś... funkcję przycisku "Synchronize..." w ACR (lewy górny róg okna).

Do tego do LR jest dużo fajnych presetów które możesz użyć do obrobki.

A tu z kolei opisujesz funkcję zakładki "Presets". Jedyna różnica polega na tym, że w ACR nie dostajesz domyślnie presetów, tylko sobie je musisz sam stworzyć lub zaimportować.