Szkło 50mm ma 50mm niezależnie gdzie go podpiąć. Różnica jest taka, że podpięty pod APS-C da kąt widzenia podobny do 80 podpiętej do ff.
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Szkło 50mm ma 50mm niezależnie gdzie go podpiąć. Różnica jest taka, że podpięty pod APS-C da kąt widzenia podobny do 80 podpiętej do ff.
Wysłane przy użyciu Tapatalka
Scorpius
Ogniskowa jest liczona dla małego obrazka, czyli rozmiaru matrycy ff, mniejsza matryca to wycinek, tzw.crop, dający wrażenie dłuższej ogniskowej.
qrde , przeczytaj cos sprzecie fotograficznym .
obiektyw 50 mm ma zawsze 50 mm czy go podepniesz do FF czy do aps , czy schowasz w walizce.
ogniskowa sie nie zmienia.
obiektyw 50 mm pod aps daje dokladnie tak samo 50 mm jak obiektyw 50 mm konstruowany pod ff podpiety na aps czyli ich katy widzennie sa dokladnie takie same na tym samym formacie.
kat widzenia obiektywu 50 mm na aps jest taki jaki bylby na formacie FF z obiektywu o ogniskowej 1,6 razy dluzszej czyli z obiektywu 80mm.
z obu obiektywow o tej samej ogniskowej na tym samym formacie zobaczysz dokladnie to sam0 .
rozne beda katy widzenia na roznych formatach (ogniskowa jest zawsze ta sama )
Ostatnio edytowane przez Bechamot ; 21-05-2015 o 09:11
Między FF a aps-c jest różnica w wielkości matrycy. W aps-c matryca ma mniejszy rozmiar (długość i szerokość) więc "wytnie" mniej z tego co rysuje obiektyw niż większa matryca FF - bardziej obetnie brzegi. Dlatego "wydaje się" że ten sam obiektyw podpięty pod aps-c bardziej "przybliża" . Bardziej na chłopski rozum już nie umiem.
Ostatnio edytowane przez ds74 ; 21-05-2015 o 09:52
Spokojnie, bez nerw!:-) też wydawało mi się że rozumiem temat, dopóki nie podpiąłem tego analogowego obiektywu, i mi się posypało w "muzgu".Po prostu spodziewałem się czego innego.Czy, trzymając się jednego przykładu, jeśli przyjmuje się że typowym obiektywem do portretów jest 85mm dla FF, to jesli bym chciał podobny kąt widzenia używając APS-C to powinienem użyć 50mm bez znaczenia czy to by był EF czy EF-S ?idąc tym tropem, używając APS-C, w lepszej sytuacji jestem jeśli potrzebuje tele tzn. przykładowo jak podepnę 300mm to będę miał taki sam kąt widzenia jak 480mm na FF? ale w tym momencie jestem w gorzej sytuacji jeśli potrzebuje super szerokiego kąta?
nie pisz glupot
ogniskowa jest liczona dla obiektywu - nie ma nic wspolnego z formatem.
obiektyw o 50 mm ma zawsze 50 mm , na kazdym formacie .
w odniesieniu do formatu ff podaje sie ekwiwalent ogniskowej , ale nie ogniskowa.
ogniskowa jest cecha fizyczna obiektywu .
50 mm jast zawsze 50 mm na kazdym formacie - moze byc rozny ekwiwalent.
w odniesieniu do formatu mozna co najwyzej podac kat widzenia.
metlisz niepotrzebnie. zagladnij najpierw do podrecznka.
najgorzej jesli dyletancji podejmuja sie wyjasnien.
Ostatnio edytowane przez Bechamot ; 21-05-2015 o 10:33
Generalnie chodzi o to, ze mam zamiar kompletować sobie pomału szkiełka, tak żeby z czasem mieć szeroki zakres ogniskowych. Priorytetem jeśli chodzi o wybory jest stosunek jakość-cena.Teraz chce zmienić KIT-owego C EF-S 18-55 IS(w którym "padł" AF) na Tamrona 17-50 2.8. Docelowo chciałbym też mieć w zestawie jakąś typową jasną portretówkę, i teraz, mając tego tamrona, który już ma ogniskową 50mm ale światło 2.8,bardziej ma sens kupno (na razie pomijają kwestę konkretnego modelu),50mm 1.8(lub jaśniejszy ale to przeważnie już inna kasa), i mieć ekwiwalent 80mm na FF,czyli typowo portretowy, czy patrzeć za np. 85mm 1.8 ale to już ekwiwalent 135mm na FF? Po z czasem po tym 17-50 chciałbym jakieś tele, ale to już raczej zoom od 100mm w górę, albo jakas stałka, jeszcze dłuższa.Czyli gdybym się zdecydował na jasny 50mm to miałbym "dziurę" w zakresie posiadanych ogniskowych między 50mm a 100mm, a gdybym wziął 85mm to by mi jakoś się uzupełniało.