Wolniejszy niż 28/1.8, głośniejszy niż T17-50 (bez VC, mówię o tym wcześniejszym modelu, z którym miałem kiedyś porównanie) ale za to bardzo pewny. Jeśli Tamron jest dla Ciebie uciążliwy, staruszek 35/2 będzie tym bardziej. Mnie nie przeszkadza, niedoceniane zwykle moim zdaniem szkło, chwalę go sobie ze starym 5D i przedkładam nad 28/1.8, ale to już kwestia osobistych gustów i potrzeb.
San