Zgadza się, ale to tak zabrzmiało, jakby osoba wklejająca zdjecia robiła to odwrotnie, czyli przed zmniejszeniem. To prowadzi właśnie do przeotrzenia zmniejszonych fotek a nie rozmycia i o to mi chodziło.
Dobrze napisałeś - na etapie RAWa "trochę" się wyostrza. Niektórzy po prostu tu mocno przesadzają a potem efekt jest jaki jest.
Pewnie są specjaliści, którzy ostrość potrafią wyciągać z bokeh.