Fajnie być na forumnie, bo Koledzy zawsze znajdą rozwiązanie: rzeczywiście uciekają, jak podchodzę bliżej, żeby zrobić ładne zdjęcie - zero współpracy. Teraz wiem dlaczego.
A z tym manualem to w ogóle przesadziłeś, bo wiadomo ogólnie, że manualami już się nie da robić zdjęć.
Kupiłem 5D w bardzo dobrym stanie, praktycznie jak nowy, z minimalnym przebiegiem, w 2012 od Kolegi na niniejszym forumnie i jestem z tego zakupu niezmiernie zadowolony. Myślałem przede wszystkim o ludziach i krajobrazach, ale jak widać, sikorkę też można znienacka.
A jeden z najczęściej używanych z tym aparatem przeze mnie obiektywów, to -manualny
- Planar 50 mm. Tak bardzo, że jest to mój podstawowy spacerzestaw. Wróciłem do korzeni, gdy 50 mm był standardowym obiektywem z zenitem, praktiką, canonem a1 itd.
Przemek - sprawdziłem dokładnie to ujęcie: z poziomej klatki wycięta pionowa z nieznacznym zmniejszeniem. Oczywiście znacznie dłuższym obiektywem niż 50 mm.