Nie tylko oni to piszą - chyba na dpreview też o tym było. Prawda jest taka że coś co kiedyś było dla użytkowników szokiem (np. filozofia sterowania korpusu T90) obecnie stało się standardem, a przez wyświetlacze dotykowe poszło jeszcze do przodu. Obecnie multum gałeczek oraz przycisków raczej przyprawia o zawrót głowy niż entuzjazm.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
jak się tak patrzy na stare FM, FE i FA.. to ja tam nie widzę tego multumu pokręteł i przycisków.... i tak się ta ergonowia świetnie sprawdzała a z motorem MD-12 na przykład to było pancerne narzędzie do fotografowania ale niejeden dom tym zestawem wymurował i samochód naprawiła ten Df? symulacja....... proteza......
Oko plus aparat - dobrana para.
sprzęt do generowania, rozpraszania, skupiania i rejestrowania świat(ł)a.....
Ależ to ma kupę zalet. Niewygodne ergononomicznie retro, drogie = nie będzie popularne, więc jak się kupi to będzie się miało unikat. Czyli jak najbardziej hipstersko - zaleta. Możliwość podpięcia manualnych staroci kupionych gdzieś na ebayu czy innej giełdzie staroci, czyli typowo vintage-hipstersko. Zmuszanie do fotografowania takimi starociami na analogu to już przesadny sadyzm, a tak mamy wygodę cyfry i urok "starocia".
Można zapuścić wąsy, włożyć stary kaszkiet, podjechać sylizowanym na starego holendra rowerem z przymocowanym drewnianym statywem, wyciagnąć ze skórzanego etui srebrnego Nikona, pokręcić srebrnymi kółkami, rozstawić drewniany statyw i przykręcić Nikona, podpiąć wężyk spustowy, ustawić manualnie ostrość i w starym stylu zrobić zdjęcie. Czyż to nie jest o niebo bardziej stylowe niż przyciskanie paluchem ekranu smartfona? I o tą przyjemność chodzi, w końcu fotografowanie to dla 99,9% hobby a nie praca. Ale za ten styl i przyjemnosć trzeba zapłacić. Gdyby było to dostępne finansowo dla każdego to nie miałoby sensu.
Piotr_0602 - Pięknie napisałeś. To jest właśnie to po co Nikon zrobił DF-a. Przy okazji - gdzieś w moim starym rodzinnym domu leży taki wkręcany , stary mechaniczny wężyk - pewnie by pasował.
R3 + RF85LDS
piotr_0602 --> mozna i tak, ale ja nie ide na latwizne, jak chce zadac szyku - uzywam zenita)
no właśnie..... jeśli już chcesz być hipster używaj analoga..... ctfra jest dla mięczaków.... nawet cyfra z pokrętełkami i na klasyczny wężyk![]()
![]()
Oko plus aparat - dobrana para.
sprzęt do generowania, rozpraszania, skupiania i rejestrowania świat(ł)a.....
Za mocno hipsteryzujecie. Umiłowanie w klasycznym wzornictwie nie jest hipsterstwem.