No, w końcu nie-pro-nikon bez kukułki. Ale jaki sens ma ten aparat?
Podejrzewam że ma być to w założeniu gadżet dla snobów i jeśli się nie mylę ma to też potwierdzać cena, która spodziewam się że będzie godna .
Ja może jestem tradycjonalistą ale wolałbym ekran dotykowy zamiast tych pokręteł .
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss." Kapitan Wagner