Nikon DF

[Ligo]

To nie jest aparat adresowany do ślubniaków. I tyle.

A dlaczego nie? Bo ma pokrętła?
Ale ma też normalne tryby PASM, wysokie ISO, dobry AF, synchro 1/250 i świetną, nieprzepakowaną matrycę. Myślę, że nadałby się idealnie.

[rostek andrzej]

Ja też bym z chęcią "przytulił" to cudo Dla mnie w pełni użyteczny w podróży, a jeszcze nie powinien przyciągać uwagi złodziei w krajach trzeciego świata.
Nie miałbym też nic naprzeciw gdyby był o połowę tańszy, nawet jakby mój snobizm miał na tym ucierpieć

[namoamo]

Bo jest drogi A o więcej powodów to już trzeba zapytać svena.

Dla mnie w pełni użyteczny w podróży, a jeszcze nie powinien przyciągać uwagi złodziei w krajach trzeciego świata.

Dokładnie.

[Ligo]

Bo jest drogi A o więcej powodów to już trzeba zapytać svena.

Jasne... Ślubniacy robią wyłacznie tanimi 5D3 i D800...
A svena nie będę pytał, bo ma wypaczone poglądy.

[pan.kolega]

Co to w ogóle za twierdzenie że aparat fotograficzny ma służyć do pracy

Też mnie to zbulwersowało. Do pracy to jest komputer, łopata, albo miotła

Gdybym był Nikoniarzem to bym go chciał. Choćby dla gustownego gripa, zamiast wielkiej buły w stylu lat 80-90 która i tak trzyma się jakoś niewygodnie, palcami i pazurami. A wyglada taka buła dziś jak nogawki albo kołnierze koszul z lat 70.

[komisarz ryba]

a ja licze na to, ze canon przebije wszystkich i wypuści jakiegoś fajnego analoga
dopiero by szczeki opadly...

[Ligo]

Do pracy to jest komputer, łopata, albo miotła

To prawda. Ja do pracy używam młotka. A aparat jest od tego, aby powiesić go sobie na szyi i się nim zachwycać.

a ja licze na to, ze canon przebije wszystkich i wypuści jakiegoś fajnego analoga dopiero by szczeki opadly...

Raczej chyba nie, ale mógłby wypuścić coś z matrycą, powiedzmy 40x40mm w niedużej puszce.
Ehh, marzenia...

[Kolekcjoner]

Kolekcjonerze - zdecyduj się: za tanio, czy za drogo?
W B&H w preorderze $2750. Jak dla mnie, w jakiej walucie by się nie zarabiało, tanio to nie jest.

No to niech będzie że za tanio .

A to jest alternatywa dla D600? Jakoś wątpię żeby właściciel fiata 500 zastanawiał się w chwili zakupu nad Pandą.
To nie jest aparat adresowany do ślubniaków. I tyle.

Nie chodzi o alternatywę tylko o sens zakupu z punktu widzenia praktycznego. A że trafią się maniacy którzy to kupią to nie wątpię.
Zresztą w czym to jest lepsze od 600d to nie mam pojęcia ale ja ze wsi jestem i na takich błyskotkach się nie wyznaję.

Jasne... Ślubniacy robią wyłacznie tanimi 5D3 i D800...
A svena nie będę pytał, bo ma wypaczone poglądy.

Tylko po co ślubniakowi coś takiego?
Warto się przyjżeć jakie jest sterowanie w tym aparacie - ja bym nie chciał czegoś takiego do pracy.

[Ligo]

Gdzie dwóch Polaków, tam 3 opinie...
Cóż, zobaczymy jak to z tym DF będzie. Rynek zweryfikuje.

[jellyeater]

a ja licze na to, ze canon przebije wszystkich i wypuści jakiegoś fajnego analoga
dopiero by szczeki opadly...

Na widok ceny. Pewnie jeszcze + 1000 by była.