Pokaż wyniki od 1 do 10 z 96

Wątek: 5D i 35mm f1.4L - mini test

Widok wątkowy

  1. #1
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    SoCal
    Posty
    1 358

    Domyślnie 5D i 35mm f1.4L - mini test

    Ostatnio sporo jest o 5D, jak to wymaga dobrych obiektywow itd.
    Jednym ze slynnych klasycznych "dobrych obiektywow" jest 35 f1.4L
    Jest on strasznie popularny i od miesiecy nie bylo go nigdzie w sklepach.
    Ostatnio pojawila sie partia nowych sztuk i postanowilem sprawdzic,
    czy naprawde jest tak dobry, jak mowia. Mam go od wczoraj i dzis
    krotko wyprobowalem korzystajac z chmurnej pogody i bialego nieba
    - wymarzone trudne warunki kontrastowe ;-)
    Szklo to kupuje sie dla f1.4 i oczywiscie najbardziej interesowala mnie
    jakosc wide open. Ale pierwsze spostrzezenia sa inne.
    Jakby komus usunac sprzed oczu zamglona szybe, ktorej do tej pory
    nie zauwazal! Kolory i kontrast tego szkla sa po prostu nie z tej planety.
    Pierwsze dwie fotki przy f1.4:



    W tych trudnych warunkach mozna sie dopatrzec pewnej CA, ale
    naprawde trzeba szukac. Z winieta podobnie, temat zdecydowanie
    przesadzony. Przy troszeczke domknietej przeslonie bardzo szybko
    zaczyna sie totalna zyleta.



    Na koniec kilka cropow z pierwszego zdjecia - zero obrobki.
    Kolejno f1.4, 1.8 i 2.2. Jak widac przy 1.4 jest odrobina nieostrosci,
    ogromna poprawa juz przy 1.8. od 2.2 totalna ostrosc.








    Jasne, szklo jest dosc drogie. Ale powoli dochodze do wniosku, ze
    zamiast miec kilka srednich szkiel, by z zasady pokryc "pelny zakres" itp,
    to wolalbym miec jedno takie. 5D po prostu blyszczy w kombinacji z
    dobrymi obiektywami.
    Sprobuje podrzucic pozniej jeszcze kilka przykladow...
    Ostatnio edytowane przez snowboarder ; 05-07-2006 o 04:14

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •