Stałki są fajne, mają tą przewagę nad zoomami, że dają lepszej jakości obrazek. Minusem jest to, że trzeba wiedzieć które szkło i kiedy, żonglowanie non stop obiektywami to ryzyko pobrudzenia matrycy, trzeba nosić ze sobą kilka sztuk, co przy dłuższych wędrówkach jest na pewno męczące. Dodatkowo cena za kilka dobrej jakości stałek może powalić niejednego z nóg.

Jeżeli ograniczają Cię fundusze, nie czujesz się na siłach, nie jesteś na tyle doświadczony - bierz 100-400 i tak jak napisał kolega wyżej - myśl nad zdjęciami, a nie nad tym czy zmienić obiektyw w danej chwili