Pokaż wyniki od 1 do 10 z 176

Wątek: Zmiana statusu zamówienia przez sklep internetowy

Mieszany widok

  1. #1
    Coś już napisał
    Dołączył
    Apr 2013
    Posty
    56

    Domyślnie Odp: Zmiana statusu zamówienia przez sklep internetowy

    Cytat Zamieszczone przez Merde Zobacz posta
    Brawo, dokop im.
    A potem naślij na nich skarbówkę, PIP i straż miejską. Tak trzymać!
    Nie no, racja - idealne podejście. Niech każdy sklep potem zmienia ceny jak im się podoba po tym jak doszło do transakcji. Nikt tu nie dostrzega, że to sklep jest PROFESJONALISTĄ i stoi na uprzywilejowanej pozycji? Klient widzi to kupuje, takie ma prawo.

    Jeżeli kolega chce dochodzi zawarcia umowy, to nikt mu tego prawa odbierać nie może. Najwyżej poniesie konsekwencje czasowo-finansowe, albo dopnie swego i będzie miał sprzęt po okazyjnej cenie.

    Bronienie sklepu za wszelką cenę jest w mojej ocenie daleko niesprawiedliwe - szczególnie, że nie była to ewidentna pomyłka typu 1.000 do 10.000.

  2. #2
    Grzeczny i układny podpis Awatar Merde
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    46
    Posty
    7 756

    Domyślnie Odp: Zmiana statusu zamówienia przez sklep internetowy

    Cytat Zamieszczone przez człekoupiór Zobacz posta
    Nie no, racja - idealne podejście. Niech każdy sklep potem zmienia ceny jak im się podoba po tym jak doszło do transakcji. Nikt tu nie dostrzega, że to sklep jest PROFESJONALISTĄ i stoi na uprzywilejowanej pozycji?
    Potrafisz wskazać na przykładach to uprzywilejowanie?
    Może chodzi o jedno z poniższych?:

    - w przypadku awarii sprzętu objętego dwunastomiesięczną gwarancją producenta po jej upływie sklep nie ponosi żadnej odpowiedzialności przed Konsumentem z tytułu tzw. niezgodności towaru z umową
    - w przypadku uszkodzenia towaru podczas transportu sklep nie ponosi żadnej odpowiedzialności przed Konsumentem (przecież to f-ma kurierska uszkodziła przesyłkę, nie sprzedawca, prawda?)
    - w przypadku opóźnienia doręczenia towaru z winy firmy kurierskiej sklep nie ponosi żadnej odpowiedzialności przed Konsumentem
    - w przypadku zakupu na odległość Konsument nie ma prawa zwrócić towaru bez uzasadnienia w terminie do 10 dni (szczególnie w przypadku towaru sprowadzonego na specjalne zamówienie)
    - w przypadku zwrotu zakupionego towaru przed upływem 10 dni sprzedawca nie ma obowiązku zwrócić również kosztów przesyłki w obie strony

    Czy tylko mnie się wydaje, że coś tu nie gra?
    To może sprawdźmy jakie prawa ma w takim razie podmiot prowadzący DG w stosunku do drugiego podmiotu prowadzącego DG. A to pech, nie ma żadnego obrońcy uciśnionych i zostaje tylko droga postępowania cywilnego?

    Klient widzi to kupuje, takie ma prawo.
    Taak, i nawet ma prawo zwrócić jak kilka dni poużywa. Takie ma prawo... zbójeckie.

    Bronienie sklepu za wszelką cenę jest w mojej ocenie daleko niesprawiedliwe
    Oczywiście, jedynie sprawiedliwe może być bronienie konsumenta próbującego świadomie wykorzystać cudzą pomyłkę :-)

    szczególnie, że nie była to ewidentna pomyłka typu 1.000 do 10.000.
    Wiesz, można coś sprzedać po kosztach, ale oczekiwanie że sklep będzie dokładał do interesu - o TO jest niesprawiedliwe. Niestety - zgodne z prawem.
    I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it

  3. #3

    Domyślnie Odp: Zmiana statusu zamówienia przez sklep internetowy

    Cytat Zamieszczone przez Merde Zobacz posta
    Taak, i nawet ma prawo zwrócić jak kilka dni poużywa. Takie ma prawo... zbójeckie.
    O i to jest bardzo fajna sprawa. Zgodnie z prawem konsument ma prawo korzystać z produktu w ramach zwykłego zarządu i może zgłosić w terminie do 10 dni, ze jednak się rozmyślił. Towar zwracany może nosić ślady zwykłego użytkowania i nie musi być zwracany w oryginalnym opakowaniu. Po zgłoszeniu chęci zwrotu klient ma jeszcze 2 tygodnie na zwrot, czyli tak naprawdę może wypożyczać sprzęt na niemal 3 tygodnie.

    Jest to mocne nadużycie ale takie jest prawo. Sklep ma potem problem ze sprzedaniem innemu klientowi takiego produktu bo przecież brak opakowania, sprzęt ma widoczne ślady użytkowania np. aparat z przebiegiem 5 tys klapnięć bo klient po powrocie z wakacji oddał sprzęt.

    Nawet jakiś czas temu napisałem do UOKIK z zapytaniem czy jako klient mogę sobie tak "wypożyczyć" sprzęt budowlany ze sklepu internetowego, wyremontować dom i oddać sprzęt ze śladami zwykłego zarządu. UOKIK nie odpowiedział ale ja miałem na tyle przyzwoitości, że narzędzia, które potrzebowałem praktycznie do jednej roboty i na 2-3 dni po prostu uczciwie kupiłem i już ich nie zwracałem a mogłem tak zrobić bo takie jest prawo.

    Sklepy internetowe mają naprawdę znacznie trudniej w życiu niż sklepy stacjonarne. Do tego koszty promocji w porównywarkach cen, koszty prowizji od sprzedaży, od wpłat prze np payu, koszty pozycjonowania, kampanii reklamowych.
    Zaniżanie cen produktów w cale nie jest na rękę sklepom bo jak ktoś wizi tani produkt w porównywarce cen i przechodzi do sklepu to to sklep płaci za każde takie przejście.
    Ostatnio edytowane przez m-a-r ; 03-11-2013 o 00:27
    W fotografii najważniejsze jest światło.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •