Wydaje mi się że to nie kwestia mania "jaj" tylko rozsądku. I nie jest moim zdaniem tutaj argumentem utrata sprzętu tylko zdrowia.
I po co to?
Wydaje mi się że to nie kwestia mania "jaj" tylko rozsądku. I nie jest moim zdaniem tutaj argumentem utrata sprzętu tylko zdrowia.
I po co to?
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner