Warszawa - 11 Listopada / reportażowo

[v.1958]

Sami bandyci.

Po co ta zgryźliwość?
Niektórzy potrafią świętować (jak na Twoich powyższych zdjęciach), inni nie.
Nie pamiętasz przypadku chłopaka, o którym mowa w poscie #5?
I nikt kamieniami nie rzuca, samochodów nie pali?

[Sergiusz]

Ja to mam zamiar bardziej pokojowo w tym roku choć nigdy nie wiadomo Informator Żoliborza - ROCK NIEPODLEGŁOŚCI W FORCIE

[namoamo]

BTW w sobotę ma być jakiś marsz anty.

[v.1958]

anty? może konferencji klimatycznej?

[jas_r]

anty? może konferencji klimatycznej?

Miało być bez wątków politycznych, więc odpiszę czysto informacyjnie - tak, zgadza się, marsz 'przeciwko' Marszowi Niepodległości. Wiem tylko, że organizowany dzień wcześniej, nie wiem przez kogo.

Jeśli o szczyt klimatyczny chodzi to zaczyna się on 11stego, a o jakichkolwiek zakłóceniach (tj. demonstracje etc) póki co cisza z tego co mi wiadomo.

[namoamo]

W sumie to nie do konca przeciwko poniedziałkowemu marszowi. Organizatorzy twierdza ze będzie to marsz antyfaszystowski ku uczczeniu pamięci Kryształowej Nocy. Czemu robią to w Warszawie, a nie Berlinie, to już nie wiem.

[v.1958]

Miało być bez wątków politycznych, więc odpiszę czysto informacyjnie - tak, zgadza się, marsz 'przeciwko' Marszowi Niepodległości. Wiem tylko, że organizowany dzień wcześniej, nie wiem przez kogo.

W sumie to nie do konca przeciwko poniedziałkowemu marszowi. Organizatorzy twierdza ze będzie to marsz antyfaszystowski ku uczczeniu pamięci Kryształowej Nocy. Czemu robią to w Warszawie, a nie Berlinie, to już nie wiem.

subtelna różnica....

--- Kolejny post ---

rocznica Kryształowej Nocy, ale i Międzynarodowy Dzień Walki z Faszyzmem!

[digital.photography]

Strasznie korci mnie aby wmieszać się z aparatem w tłum i zmajstrować fajny reportaż w oparciu o bogaty materiał jaki można podczas tych przemarszów zgromadzić. Trochę się jednak obawiam zamieszek, które niemal zawsze mają miejsce.
Chcąc uczestniczyć w tych wydarzeniach z aparatem w ręku, nie pozostaje chyba nic innego jak wrzucić kask na głowę i w tłum...

źródło

źródło

Ryzyko jest takie, że możemy zostać uznanym za fotoreporterów z niemile widzianej prasy i wówczas przygoda taka skończyć się może jak w przypadku tego reportera.

źródło

źródło

Niebezpieczne mogą okazać się również pędzące z impetem np. cegły/kostki chodnikowe i inne, bliżej nieokreślone przedmioty. Jest ryzyko, jest zabawa jak to zwykło się mówić. Brrr...

[namoamo]

Strasznie korci mnie aby wmieszać się z aparatem w tłum i zmajstrować fajny reportaż w oparciu o bogaty materiał jaki można podczas tych przemarszów zgromadzić. ..

W ten sposób to bałbym sie robić zdjęcia wieczorem na ulicy. Albo i w dzień.
Pójść, ocenić ryzyko, robic zdjęcia. To nie jest wojna

[digital.photography]

Pójść, ocenić ryzyko, robic zdjęcia. To nie jest wojna

Powiedz to mojej żonie