No, mnie też się to skojarzyło z takim fragmentem "Sądu Ostatecznego" Memlinga.
U Memlinga nie ma koni ani wozów... Ja mam wrażenie, że scena przedstawia raczej przejście Izraelitów przez Morze Czerwone - a konkretnie moment, kiedy wracające "na miejsce" wody zatapiają "...rydwany faraona i jego jeźdźców".
Amator, po prostu amator*
*Słownik Języka Polskiego PWN: AMATOR: 1. 'osoba, która zajmuje się czymś dla przyjemności' https://500px.com/janhalb