Spokojnie, nie denerwuj się...
Nie miałem tego wynalazku w rękach, tj. 199A, ale ze specyfikacji wynika, że to tyrystorowa lampa z trzema zakresami automatyki: 2,8, 5,6, 11. Z tego, co widzę, nie ma funkcji korekcji błysku. W związku z tym efekt "dopełnienia" światłem musisz zrobić sobie sam.
Filozofia żadna: aparat na M, ustalasz poziom światła zastanego, patrząc na drabinkę ekspozycji, ustawiasz czułość filmu i przysłonę na lampie.
Poziom światła zastanego regulujesz czasem otwarcia migawki, poziom błysku lekką korektą przysłony w stosunku do zadanej na lampie. Tyle w skrócie.