Cytat Zamieszczone przez BartasPL Zobacz posta
Krzywa popytu i podaży, przedmiot jest warty tyle ile ktoś chce za niego zapłacić. A tych co chcą kupić profesjonalny sprzęt Canona czy Nikona jest i będzie coraz mniej. Jeśli ludzie masowo migrują do segmentu smartfonów i bezlusterkowców, a bezlusterkowce pojawiają się już u profesjonalistów, to ilość osób chętnych na kupno przykładowej 85L jest mniejsza. Mniejszy popyt, niższa cena. Ilość szkieł na rynku taka sama lub większa więc nie ma mozliwości by płacono za nie tyle samo co kiedyś w momencie największej sprzedaży lustrzanek.
nie kupują 85L bo zbierają na fuji 56 1.2 - jak się dobrze przypatrzyć to ceny jasnej lub/i przyzwoitej optyki w bezlusterkowych systemach są równie wysokie, a osiągi patrząc od głębi ostrości na poziomie optyki 1.8 na FF czyli taniej (o ile się taka w końcu w w naszym ukochanym systemie pojawi - mam na myśli amatorskie 1,8 tanie i dobre - bo jak na razie to się prawie wyklucza - albo starocie, albo tanie, dobrych jak na lekarstwo - znaczy dobrych prawie (z małym wyjątkiem) nie widać), osiągi od strony światła (ekspozycja) są mało istotne bo mogą być z łatwością skompensowane przez wysokie iso matrycy pełnoklatkowej.
z dobrą optyką wszędzie nie jest lekko - w gramach, w złotówkach, w milimetrach - ludzie kupują np. takiego fuji bo ma być niewielki, a potem wielkie wiadro typu 56/1.2 czy nowe 90mm za bardzo konkretne pieniądze.