Prawie 2 tygodnie z A7R2 i obiektywami systemowymi FE, wrażenia/porówniana do lustrzanek Canona
1. Obsługa, personalizacja
Lustrzanki Canona to tradycja, konsekwentny rozwój, wszystko przemyślane
Sony A7 to nowy produkt, korzysta z doświadczeń innych, bardzo dobrze dostosowany do potrzeb użytkownika.
5D3 to produkt rozwijany przez tych którzy korzystają z nowych możliwości technologi cyfrowej, A7 to produkt zaprojektowany przez tych którzy wychowali się na komputerach.
Ci którzy dobrze czuja sie z kompami, smartfonami będą zachwyceni.
W A7R2 wszystko jest o klasę lepiej w tym zakresie
2. Wątpliwości rozwiane
Dwie główne jakie miałem to :
- jak będzie leżał w ręku, obsługa
- skuteczność AF w słabym świetle
W obu przypadkach jest bardzo dobrze, niepotrzebnie się martwiłem
3. Czego mi brak w A7R2
Światło zbierane jest z matrycy "statycznie", nie ma przywiązania do punktu ostrzenia.
Można to łatwo "obchodzić" blokadą, ale.... jest to niedogodność.
4. Główne (dla mnie) przewagi A7R2 nad 5D3
a. szczegółowość zdjęć
Jestem zachwycony, żałuję że nie mogę powtórzyć tych które u mnie wiszą na ścianach.
Powtarzam te które "się da", tu przykład widoku "galeri salon".
I nic nie trzeba wyostrzać.
http://imageshack.com/a/img537/7950/8TkBHB.jpg
b. stabilizacja matrycy
Mam ustawione AutoIso 100 - 6400, fotografuję w trybie Av, pod przyciskiem C4 mam możlwość ustawienia
- standard, czyli czas minimalny 1/f
- wolno, wolniej czyli czasy odpowiedni 1EV i 2EV dłuższe od standard
- szybko, szybciej czyli odpowiedno czasy 1EV i 2EV krótsze od standard
Ustawiłem na wolniej, korzystam więc ze stabilizacji 2EV a dopiero gdy bardzo ciemno przechodzę na większe wartości.
Gdy jednak potrzebuję, gdy ciemno, na krótszy czas to przyciskiem C4 go skracam (kosztem ISO oczywiście).
Dla każdego obiektywu.
c. wizjer elektroniczny.
Gdy jasno to można dyskutować czy optyczny czy elektroniczny, są argumenty za i przeciw
Gdy ciemnieje to nie ma dyskusji.
d. doostrzanie ręczne.
Bardzo dobrze rozwiązane, makro, sytuacje w portretach, ...
jp