nie wierzę, przecież taka ilość pikseli jest niepotrzebna do wydruku - "wszystko ponad 250dpi czy 280dpi" (dokładnej liczby nie pamiętam a nie chce mi się szukać w postach) jest i tak tracone podczas druku - dodatkowe pixele są zbędne, a nawet przeszkadzają bo "każdy proces skalowania (zarówno zwiększenia jak i zmniejszenia) wpływa negatywnie na ostrość uzyskanego wydruku".
stawiam na jeden z dwóch powodów:
-robisz jpegi i jest lepiej niż dobrze bo inżynierowie sony wiedzą co robią, a sądząc bardzo oględnie to te parę zdjęć z 5DIII co je widziałem na forum wyglądały na rozjechane jakimś koszmarnym workflowem (z dodatkiem czegoś co na kształt hdeera)
-robisz nadal rawy i większa ilość pixeli soniaka lepiej znosi ten koszmarny workflow.
jeśli masz problemy ze szczegółowością zdjęć na wydruku z 5DIII z optyka jaką miałeś to znaczy że coś nie grało - workflow obróbkowy lub kalibracja afa (stawiam na workflow), różnice na wydruku nie powinny być jakieś ogromne, takie wydruki to się dawało robić z 350D i 8 megapixeli- oczywiście ktoś kumaty zobaczy różnice, ale nie będą to różnice oszałamiające.
ogólnie to ciesze się że mogę poczytać relację z pierwszej ręki przejścia na A7, to bardzo ciekawa lektura.