Ja miałam Lasik 12 lat temu, nie zauważyłam, żeby coś się zmieniło w postrzeganiu barwy, ale - wtedy jeszcze nie fotografowałam, ogólnie nie zauważyłam, żeby coś się zmieniło poza ostrością.
Jakieś przeciw - jak to bywa przy zabiegach czy operacjach - coś może się nie udać, mogą być powikłania, przed operacją się naczytałam o tym sporo, nie zniechęciło mnie to jednak.
Generalnie - nie żałuję, chociaż po tylu latach i pracy przy komputerze (nawet do 10-12h dziennie) mam lekką wadę -0,25 na jednym i -0,75 na drugim oku, ale to mi w niczym nie przeszkadza. Po samej operacji miałam -0,25 na obu.
Z tym oślepianiem przez samochody nocą to osobiście nie mam z tym problemu w ogóle, natomiast mój mąż ma z tym problem, a operacji nie miałOn ma taką teorię, że to jego duże źrenice są problemem, ja mam bardzo małe.
Sam zabieg był do wytrzymania, bo dostałam leki silnie uspokajające, bez tego byłoby na pewno ciężko![]()