ktoś ci ukradł, czy sam zostawiłeś gdzieś w kościele?
jeśli to drugie, to może ktoś życzliwy (fotograf?) zabrał ze sobą z zamiarem oddania go
tak, jak w poście powyżej - musisz jak najszybciej dotrzeć do ekipy, która tam fotografowała
ktoś ci ukradł, czy sam zostawiłeś gdzieś w kościele?
jeśli to drugie, to może ktoś życzliwy (fotograf?) zabrał ze sobą z zamiarem oddania go
tak, jak w poście powyżej - musisz jak najszybciej dotrzeć do ekipy, która tam fotografowała