W takim razie znasz problem.
Właśnie zrobiłem testy na Biometarze według Twojego sposobu. Zaczynając od +2/3 na drabince kolejne przeskoki zapewniające to samo (poprawne) naświetlenie to: -1/3 > -1,1/3 > -1,2/3 > -2.
Dla jednego obiektywu jeszcze ujdzie i można się nauczyć, ale ogólnie to się mija z celem.
Robiłem też test zmieniając na inny typ matówki w sofcie - bez zmian.
No i fakt - tu nie trzeba widzieć histogramu - bo jest ok.
Czyżby to oznaczało, że 600d ma inaczej zbudowany pomiar światła? Inna matówka...?