Jeśli masz pleśniaka, to kup korpus który ma "peaking" - łatwiej będzie manualnie ustawić ostrość.
A jak Ci brakuje kasy to sprzedaj 16mm i kup 30mm, bo 18mm/3.5 w kicie i 16mm/2.4 to niewielka różnica, tym bardziej że 18-55 jest chyba stabilizowane. Zobaczysz, że nie będzie Ci się chciało wachlować obiektywami.
30mm/2.0 bardziej Ci się przyda do sytuacji gdy masz gorsze warunki oświetleniowe tu bedziesz miał więcej niż 2 ev różnicy względem kita. I w takich warunkach nie będzie Cię ciągnęło do zmiany na kita.