No, prawie. Trochę bliżej pierwszej twarzy, bo głębia nie rozchodzi się po równo przed i za punktem ostrzenia, a przysłonę ustawić na wielkość wystarczającą do uzyskania właściwej głębi ostrości. Wszystko obliczysz sobie kalkulatorem głębi ostrości.
Brak lektur się kłania. Żeby nie zostać objechanym na tym forum musisz teraz obiecać, że jutro pobiegniesz do księgarni po książkę z podstawami fotografowania.