Uważaj na uzytkownika: "ravshanliving". Wprawdzie nie widzę, by wystawiał teraz cokolwiek do Canona, ale zdarza mu się dac coś w bardzo atrakcyjnej cenie. Facet pisze, ze wysyła z Florydy, ale guzik prawda! Ma komis fotograficzny w Taszkiencie, stolicy... Uzbekistanu... -_- Naciąłem sie na niego właśnie jak kupowałem swojego 17-50Niby wszystko ok i nawet da sie zrobić zwrot, z tym, że cena jest manipulowana i za przesyłkę płacisz $6.99. I nawet jeśli dostajesz zwrot za całość razem z przesyłką, to neistety jesteś kilkanaście $ w plecy za przesyłkę do Uzbekistanu. To już lepiej z Japonii lub Hong-Kongu zamówić (są takie sekcje właśnie na Amazonie). Wtedy dostajesz w cenie używki nowy z dwuletnią gwarancją.