Niecały miesiąc przed Tobą zrobiłem w kilka dni ponad 200 km rowerem po Wiedniu (ze sprzętem foto w sakwach i statywem na bagażniku ) Jeżdżąc rowerem poznałem wszystko to czego nie widziałem podczas poprzednich wycieczek po Wiedniu jeżdżąc metrem. Niecentrum Wiednia też jest ciekawe...ale inaczej.... a na pewno pozbawione jest hordy turystów