Lamerska odpowiedź - a bogaty hobbysta mający fundusze na najdroższy sprzęt, może nie do końca znający się na fotografii, to gdzie ma pytać?
Dlaczego panuje powszechne przekonanie, że jak ktoś kupuje sprzęt za kilkadziesiąt tysięcy PLN to od razu musi być profesjonalistą i znać się na wszystkim? Kto bogatemu amatorowi zabroni?

A odnośnie pytania autora, stałki na podróże wyprawowe chyba nie za bardzo. Do studia szybki af, nie jest priorytetem. Pozostaje moda, choć tam chyba jest trochę wolniej niż w sporcie. Przy wyborze pomiędzy systemami ( bo o tym tu mowa) trudno będzie doradzić.
PZ