p0m, piszesz o muzyce niszowej, obecnie większość produkuje taki muzyczny chłam że to oni powinni jeszcze dopłacać do tego, że ktoś ich słucha no ale zostawmy to kwesti gustów o których podobno się nie dyskutuje. Fakt faktem, ze wielu tych "artystów" nigdy by się nie przebiło gdyby nie net i piractwo - dzięki temu wielu z nich zarabia dziś na koncertach, tokszołach czy uprawianu dochodowego celebryctwa, tudzież pokazywaniu dópy, cycków czy opowiadaniu o swych podbojach seksualnych, bo gdyby mieli tylko żyć ze sprzedazy płyt po 5 dych w empiku, to zdechliby z głodu... Najgorsze jest jednak co innego, że państwo niczym bezdenna hiena coraz bardziej pasożytuje na obywatelach których traktuje jak bezrozumne bydło ktore trzeba po prostu strzyc z kasy jak tylko się da, nie ważne że w oparach skajnego absurdu bo przecież "prawo to my". Nie chcę być złym prorokiem ale jak tak dalej pójdzie to albo wyjedzie stąd 10 a nie 2 mln ludzi albo będziemy mieli powtórkę sierpnia '80 .....