Poszukiwany uniwersalny obiektyw

[salas]

już dwa razy mi się przewijał przez ręce 18-135stm i jak sobie przeglądałem fotki ze starego 18-135 to wybrałbym starą wersje :> 'wyzsza półka' tylko dlatego, że jest cichy i szybszy, ostrością nie grzeszy, chyba że dwa razy trafiłem na jakieś mocno przeciętne egzemplarze.

[RobertON]

"Kit z wyższej półki" - bo droższy, ale plastic.

[Saapcio]

Jest dokładnie tak, jak mówi poszukiwacz2006 ;-) Chcę pstryknąć i z miejsca mieć fajne zdjęcie, a nie siedzieć i godzinami obrabiać zdjęcia ;-) Dlatego może te filtry nie byłyby takie najgorsze?

Podpuszczasz nas, czy ktoś Ci naopowiadał dyrdymałów. Filtry to koszt od 100,- za najtańszy użyteczny.
Potrafisz ich użyć w sposób konstruktywny?
Kup se kompakta za 500,- i foty będą jak malowane.

[Kwapiszon]

W wersji ekono proponuję używany Ef-s 17-85/4.0-5.6 IS USM, do wyrwania za 600-800 pln w stanie sklepowym. Obiektyw IMHO znacznie lepszy, niż wskazywałaby na to obiegowa opinia. Szybki i celny AF, wydajna stabilizacja, dobra praca pod światło. Po przeczytaniu recenzji na Optycznych można się zniechęcić ale zapewniam, że w praktyce znacznie zyskuje na plus. Znajduje się w bazie obiektywów w DPP. Firmowa korekcja RAW-a daje znakomite efekty. Prostuje beczkę i do zera wycina aberracje.

W wersji droższej proponuję Ef-s 17-55/2.8 IS USM, używany do wyrwania < 2k pln. Dobry środek przy każdej ogniskowej już na 2.8, rewelacyjny na 4.0, Brzegi też dobre. Bardzo szybki i niepudłujący AF, wydajna stabilizacja. Jedyne czego żałuję po zakupie tego szkła, to fakt, że nie zrobiłem tego wcześniej. Patrząc z perspektywy amatora pasjonata, czasu który upłynął i licznych eksperymentów ze szklarnią, ten obiektyw jest drogi ale gdybym kupił go od razu, to pomimo wysokiej ceny wyszłoby tanio. Eksperymenty kosztują. Fakt, dają pewne doświadczenie i spojrzenie na temat szkieł ale lepiej kupić raz a dobrze. Co tu dużo pisać, ja jestem zachwycony tym szkłem i zaspokaja moje potrzeby fotograficzne w swoim zakresie ogniskowych całkowicie.

[bubu234]

Przepraszam, że odkopuję swój temat Mam nadzieję, że mnie nie zlinczujecie za to ;-) Jeszcze nie kupiłem obiektywu, dlatego, że zacząłem się zastanawiać, czy warto kupować ten 18-135 zamiast swojego kitowego 18-55? Kurde, wiem, że zadaję głupie pytania, ale chcę przywieźć dobre foty z wyjazdu. World in my lens: Bangkok taka jakość zdjęć byłaby super.

[bubu234]

Mogę liczyć na pomoc?