Siedzę w robocie do 22.00 także na razie nie mam możliwości na wrzutkę. Dla uściślenia : szkła też sprawdzone na 60d oraz 600d - brak zarzutów. Wcześniej gdzieś wyczytałem, że zamienniki baterii mogą robić zwarcie i powodować takie objawy więc używałem przez jakiś czas tylko baterii Canona ale i z nimi jest lipa. Aha problem nie występuje stale. Poprzednie pstrykanie i brak jakichkolwiek problemów natomiast ostatnie jak wyżej - mydło w pełnym kadrze... Ja nie mam pojęcia co to za zwierz. (brak szczegółów jest olbrzymi - taka ciapa na zbliżeniu...)