To jest bardzo duża zaleta FF, można pisać co się chce, ale np ja posiadam 40D i 5dII i jakieś porównanie mam.
Pierwsza puszka jest fantastyczna do sportu, szybki i celny AF, wszystkie krzyżowe punkty no i szybkostrzelność.
Ale tak jak akustyk pisze, możliwości ratowania zdjęć z 5dII są naprawdę spore.
FF mam już kilka lat i obecnie patrzę na to na spokojnie.
Pierwsze wrażenia po kupnie FF zapięciu 85/1.8 to był opad szczeny.
Po 3 latach posiadania tego aparatu opad szczeny jest nadal.
Ja nie twierdzę że 40D się nie da zrobić np dobrego portretu z małą i kremową nieostrością w tle, bo się da.
Tylko że FFem jest po prostu łatwiej.
Tak samo fotografowanie motocrossu (co czasami czynię) łatwiej mi popełnić 40D.
FF się da bo i mam ku temu parę fot na dowód jakby kto chciał (5dII + 70-200 2.8 w servo) - nawet trafionych z ostrością
Dla mnie wadą 5dII w stosunku do 40D jest ten cholerny AF na bocznych, masa korpusu.
Natomiast wadą 40D w stosunku do 5dII jest szum powyżej iso 800 który mi przeszkadza, względnie słaba dynamika tonalna i możliwości większej zabawy na rawie gdzie posteryzacja potrafi czasami wyleźć.
--- Kolejny post ---
To jest bardzo duża zaleta FF, można pisać co się chce, ale np ja posiadam 40D i 5dII i jakieś porównanie mam.
Pierwsza puszka jest fantastyczna do sportu, szybki i celny AF, wszystkie krzyżowe punkty no i szybkostrzelność.
Ale tak jak akustyk pisze, możliwości ratowania zdjęć z 5dII są naprawdę spore.
FF mam już kilka lat i obecnie patrzę na to na spokojnie.
Pierwsze wrażenia po kupnie FF zapięciu 85/1.8 to był opad szczeny.
Po 3 latach posiadania tego aparatu opad szczeny jest nadal.
Ja nie twierdzę że 40D się nie da zrobić np dobrego portretu z małą i kremową nieostrością w tle, bo się da.
Tylko że FFem jest po prostu łatwiej.
Tak samo fotografowanie motocrossu (co czasami czynię) łatwiej mi popełnić 40D.
FF się da bo i mam ku temu parę fot na dowód jakby kto chciał (5dII + 70-200 2.8 w servo) - nawet trafionych z ostrością
Dla mnie wadą 5dII w stosunku do 40D jest ten cholerny AF na bocznych, masa korpusu.
Natomiast wadą 40D w stosunku do 5dII jest szum powyżej iso 800 który mi przeszkadza, względnie słaba dynamika tonalna i możliwości większej zabawy na rawie gdzie posteryzacja potrafi czasami wyleźć.