A dlaczego nie używane 20D? Cena wyższa ale za to połączone zalety 350D i 10D. I (w porównaniu z 10D) większa szansa na "niezajeżdżony" egzemplarz.
A dlaczego nie używane 20D? Cena wyższa ale za to połączone zalety 350D i 10D. I (w porównaniu z 10D) większa szansa na "niezajeżdżony" egzemplarz.
Zamieszczone przez kociu
dla mnie przede wszystkim powtarzasz tekst z folderu reklamowego
a prawda jest taka, że podniesienie lampy o 3cm g*** daje i tyle...
Zamieszczone przez ukasz
NAIWNY
kup niezajeżdzone 20D za 2kpln...dopłacę ci 500 i odkupię go od Ciebie![]()
20Dset
maj łeb...
Nie tylko odległość lampy od obiektywu się liczy (a 2 cm to już na pewno nie specjalnie) ale i odległość od obiektu/moc lampy. Ja tam nie miewam czerwonych oczuI jak ktoś nie chce mieć to niech sobie zafunduję zew. lampę i bedzie git
![]()
Ok ale pozostaje jeszcze jedna zaleta wyrzej uniesinego flesza. Jesli juz urzywamy wbudowanej lampyt z szerokim katem (np. w domu, na imprezie) to jesli jest ona bardziej oddalona od osi obiektywu to jest mniejsze ryzyko ze jakis wiekszy obiektyw wytworzy cien w obrebie fotografowanej sceny...
Mozna wiec sfotografowac szerszy plan.
tak mi sie wydaje
eos 10D, zenit TTL
kilka obiektywów, statyw, wężyk home made...
No tak, mnie nawet nie winietuje wbudowany flash (300D) z kitem i osłoną przeciwsłoneczną (takie krótkie osłony też mają sens wbrew wielu obiegowym opiniom chwalącym jedynie tulipany w zoomach). Więc dłuższy obiektyw też nie powinien winietować z tym, że szkoda eLki na imprezę![]()
Akustyk,Zamieszczone przez akustyk
Czepiasz sie Tytusa a on ma racje. Nie chodzi o ekran do podgladu tylko ten z info. Jak juz nie ma pelnych danych w wizjerze to wystarczy lekko odsunac aparat od oka zeby sprawdzic ustawienia na ekraniku z tylu. Jak wyswietlacz jest na gorze to trzeba aparat zdjac z linii oka i obiektu - a wiec konieczne bedzie re-komponowanie - strata czasu, zwlaszcza jesli opanujesz patrzenie jednym okiem przez celownik a drugim obok (w USAF ucza takiej sztuki pilotow szturmowcow).
Poza tym, cos taki ciety na ten 350D???
Zaczynalem DRUHEM...teraz tez mam plastikowy aparat.:rolleyes:
Gdybym miał 3500zł na 20d, pewnie nie zadawałbym zbędnych pytańZamieszczone przez ukasz
Niestety, budżet mam do pewnego stopnia ograniczony, stąd też pewnie skończy się na 10tce. 350d macałem dzisiaj i potwierdziły się moje najgorsze obawy (ale za to sprzedawca prawie mnie przekonał do kupna D50
) - więc ten model odpada. Zobaczę, ile uda mi się wyciągnąć za D30 i wtedy będę decydował.
A gdyby komuś się jeszcze przypomniało, że ma na dnie szafy nieużywanego 10d - proszę o wiadomość![]()
ja sie nie czepiam tego faktu, tylko przekonania, ze ekranik z tylu jest hiper mega najlepszy na swiecie. ja wole miec na gorze. i tyleZamieszczone przez marabut199
ja mam co innego opanowane. wiem gdzie sa na gornym panelu 10D przyciski do zmiany poszczegolnych ustawien i wiem ile mam obrocic kolkiem, zeby dojsc do tego co potrzebuje. w tym celu nie musze w ogole odklejac oka od celownika. m.in. dlatego, ze 10D/20D maja normalna egronomie, gdzie zmian ustawien dokonuje sie przez guziczki+kolko, nie przez menu.Zamieszczone przez marabut199
a jak pracuje na statywie to panel na gorze jest dla mnie bez porownania wygodniejszy.
a na statywie pracuje duzo
tak ze uprzejmie prosze nie argumentowac, ze wyswietlacz z tylu jest hiper-mega najfajniejszy, a na gorze to do ****. tak sie sklada, ze dla mnie jest odwrotnie. bo, jak sadze, jest to kwesia gustu i przyzwyczajen
nie lubie malizny. oczywiscie, mozna sie do tego przyzwyczaic, ale nie jest to na dluzsza mete wygodne - jesli np. foci sie calymi dniami. przez tydzien.Zamieszczone przez marabut199
cena 350D do jego jakosci jako aparatu jest stanowczo za wysoka. owszem, ma ladne piksele, ale to nie jest jedyne kryterium aparatu. prawde mowiac,to mnie osobiscie ono nawet grzeje. dlatego 350D mnie po prostu nie podnieca...
Sporo racji w tym co mowisz tylko... nie wydaje mi sie, ze 350D powstalo z mysla o takich co foca cale dnie przez tydzien... I chyba z takiej perspektywy trzeba na niego patrzec.Zamieszczone przez akustyk
Zaczynalem DRUHEM...teraz tez mam plastikowy aparat.:rolleyes:
Witam. Jestem tutaj raczej nowy, ale opinie niektórych są dla mnie niezrozumiałe. Nie chcę chwalić czy krytykować tutaj żadnego sprzętu, jednak uważam, że aparat fotograficzny jest przeznaczony do robienia zdjęć, a nie do trzymania na statywie, noszenia w torbie czy układania w ręku albo jak tu ktoś napisał między kciukiem, a palcem wskazującym. Do wszystkiego się można przyzwyczaić, ustawienia poznać, a każdy plastik się wcześniej czy później zużyje. Ważne jest aby cel został osiągnięty - dobra fotka.