Sądzę, że LR można wykorzystać i do wywoływania i poprawiania. Oczywiście można się spierać gdzie się kończy wywoływania, a gdzie zaczyna poprawianie. Argumenty w obu przypadkach się znajdą.
A co do szumów, chyba to nie jest kwestia strachu jak napisałeś, a takiego a nie innego poczucia estetyki. NIe lepszego nie gorszego tylko innego :-)
Osobiście nie lubię szumów i jeżeli tylko moge to ich unikam. Wiem, że są osoby które to lubią i szanuję to :-)

Pozdrawiam