Pokaż wyniki od 1 do 10 z 54

Wątek: Foto Ziutek - jak zaczac?

Mieszany widok

  1. #1
    Grzeczny i układny podpis Awatar Merde
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    45
    Posty
    7 756

    Domyślnie Odp: Foto Ziutek - jak zaczac?

    Cytat Zamieszczone przez banan82 Zobacz posta
    ślub zdarza się przewaznie raz w życiu
    E tam, w dzisiejszych czasach?

    To sa niezapomniane momenty których nikt nie wróci
    Piszesz jak przyszła panna młoda, albo kotleciarz
    I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar banan82
    Dołączył
    Jun 2007
    Miasto
    Scotland
    Wiek
    42
    Posty
    1 165

    Domyślnie Odp: Foto Ziutek - jak zaczac?

    Cytat Zamieszczone przez Merde Zobacz posta
    E tam, w dzisiejszych czasach?



    Piszesz jak przyszła panna młoda, albo kotleciarz
    Merde!!! Jestem pare lat po moim własnym ślubie, wiem co mówie

    Nie jestem panna młodą, ani kotleciarzem
    5Dmk3 + 1Dsmk2 + Fuji X-T1
    Crazy Apple Fanboy
    Ex Linux User

  3. #3
    Grzeczny i układny podpis Awatar Merde
    Dołączył
    Jan 2008
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    45
    Posty
    7 756

    Domyślnie Odp: Foto Ziutek - jak zaczac?

    Cytat Zamieszczone przez banan82 Zobacz posta
    Merde!!! Jestem pare lat po moim własnym ślubie, wiem co mówie
    Poważnie? Ja na własnym ślubie nie miałem fotografa i powiem szczerze, że w ogóle nie żałuję.
    Ile razy można do tych zdjęć wracać? 2-3?
    Na starość?
    I don't pretend to understand Brannigan's Law. I merely enforce it

  4. #4
    Pełne uzależnienie Awatar banan82
    Dołączył
    Jun 2007
    Miasto
    Scotland
    Wiek
    42
    Posty
    1 165

    Domyślnie Odp: Foto Ziutek - jak zaczac?

    Cytat Zamieszczone przez Merde Zobacz posta
    Poważnie? Ja na własnym ślubie nie miałem fotografa i powiem szczerze, że w ogóle nie żałuję.
    Ile razy można do tych zdjęć wracać? 2-3?
    Na starość?
    A **** maryna, z własnego ślubu zdjęć nie mieć? to ważny, przełomowy moment, takie zdjęcia są bardzo ważne. No chyba, że jest to świadoma decyzja, ale nie chce mi się wierzyć, że ktoś tego nie chce uwiecznić.
    <a
    Jak często się wraca do zdjęć ze ślubu? Ano nie często, w pewnych nostalgicznych momentach lub żeby porównać ile zmarszczek przybyły od ślubu Wiadomo że zdjęćia z koscioła będą nudne, z zabawy będą ciekawsze, a najfajniejsze z pleneru (jesli robimy takowy), bo często jest tak że zdjęcia robimy sobie nawzajem, żadko tak żeby para była razem. To dobra okazja żeby mieć tego rodzaju, czasami nawet artystyczne zdjęcia, pokazujące młodych/narzeczonych RAZEM. W takiej sytuacji fotoziutek by się wykrzaczył i nie wiedział co zrobić bo naciskać spust umie, ale nie potrafi (bez odrobiny doświadczenia) pokombinować jakieś ciekawe ujęcia, bo przeważnie fotograf jest rezyserem.

    W obecnych czasach jest tak, że foci każdy, każdy kto chce to ma sprzęt, i teoretycznie każdy może robić śluby. Jako rejestracja wydarzenia bez zbędnych cudów to ok.

    Z drugiej strony odnośnie pieniędzy jest tak, że koszt wesela się praktycznie zwraca ( w polsce każdy daje kopertę). To nie jest kupno auta czy kanapy, tylko wesele, ślub, wielki przełom. 1000zł, czy nawet 2000zł na fotografa to przy skali przedsięwzięcia to tak dużo?

    No chyba, że się robi cywilny na 8 osób i kolacja w knajpie dla tychże 8 osób, to wtedy różnica jest.

    żeby nie było, nie mam nic wspólnego z branżą kotleciarską ani fotografią zawodową, po prostu zaawansowany amator z doświadczeniem
    5Dmk3 + 1Dsmk2 + Fuji X-T1
    Crazy Apple Fanboy
    Ex Linux User

  5. #5
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    1 580

    Domyślnie Odp: Foto Ziutek - jak zaczac?

    Cytat Zamieszczone przez banan82 Zobacz posta
    A **** maryna, z własnego ślubu zdjęć nie mieć? to ważny, przełomowy moment, takie zdjęcia są bardzo ważne. No chyba, że jest to świadoma decyzja, ale nie chce mi się wierzyć, że ktoś tego nie chce uwiecznić.
    Nie mieć fotografa, a nie mieć zdjęć to dwie różne rzeczy. Podobnie jak Merde nie miałem fotografa (czego nie żałuję), ale mam trochę zdjęć (z czego się cieszę), które w zupełności mi wystarczają - np. ostatnio dzieci poprosiły mnie, aby im pokazał zdjęcia ze ślubu. Zdjęcia, które lubię mają w sobie ładunek emocjonalny, jakiego większość pro nie byłaby w stanie zapewnić (nie wspominając o Fotoziutku), właśnie dzięki temu, że były robione przez bliskie mi osoby.

    --- Kolejny post ---

    Cytat Zamieszczone przez banan82 Zobacz posta
    A **** maryna, z własnego ślubu zdjęć nie mieć? to ważny, przełomowy moment, takie zdjęcia są bardzo ważne. No chyba, że jest to świadoma decyzja, ale nie chce mi się wierzyć, że ktoś tego nie chce uwiecznić.
    Nie mieć fotografa, a nie mieć zdjęć to dwie różne rzeczy. Podobnie jak Merde nie miałem fotografa (czego nie żałuję), ale mam trochę zdjęć (z czego się cieszę), które w zupełności mi wystarczają - np. ostatnio dzieci poprosiły mnie, aby im pokazał zdjęcia ze ślubu. Zdjęcia, które lubię mają w sobie ładunek emocjonalny, jakiego większość pro nie byłaby w stanie zapewnić (nie wspominając o Fotoziutku), właśnie dzięki temu, że były robione przez bliskie mi osoby.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •