Metz 58 AF-2 - Problem

[michaś]

Mam kilka pytań czy ktoś spotkał się z problemem jak mój. Fotografowałem podczas wesela z wyżej wspomnianą lampą. W którymś momencie zauważyłem, że klatki są zwyczajnie nie naświetlone. Po zdjęciu z sanek próbowałem kilkukrotnie wyzwolić błysk, co nie przyniosło efektu. Postanowiłem dać jej odpocząć, wyciągnąłem baterie - po godzinie założyłem świeżo naładowane, dalej nic
Na szczęście miałem drugą lampę. Rano kolejna próba. Działa. Przynajmniej błyskała. Entuzjazm opadł, gdy zauważyłem, że klatki pomimo błysku nie są naświetlone (tzn. jedna na 10). Oczywiście resetowałem ustawienia lampy, baterie naładowane itd. Raczej na 99% jej nie przegrzałem, nie biła pełną mocą. Błyskałem w TTL. Teraz w ogóle błyska tylko raz na 7 - 10 strzałów. Jest już niestety po gwarancji.
Co to może być? Ewentualnie kto naprawia takie lampy i jakie mogą być tego koszty?
Dzięki za wszystkie porady.

[nniwi]

Miałem podobną sytuację przy canonie 550ex, wymieniłem palnik i teraz jest ok

[Kuba1]

Mam kilka pytań czy ktoś spotkał się z problemem jak mój. Fotografowałem podczas wesela z wyżej wspomnianą lampą. W którymś momencie zauważyłem, że klatki są zwyczajnie nie naświetlone. Po zdjęciu z sanek próbowałem kilkukrotnie wyzwolić błysk, co nie przyniosło efektu. Postanowiłem dać jej odpocząć, wyciągnąłem baterie - po godzinie założyłem świeżo naładowane, dalej nic
Na szczęście miałem drugą lampę. Rano kolejna próba. Działa. Przynajmniej błyskała. Entuzjazm opadł, gdy zauważyłem, że klatki pomimo błysku nie są naświetlone (tzn. jedna na 10). Oczywiście resetowałem ustawienia lampy, baterie naładowane itd. Raczej na 99% jej nie przegrzałem, nie biła pełną mocą. Błyskałem w TTL. Teraz w ogóle błyska tylko raz na 7 - 10 strzałów. Jest już niestety po gwarancji.
Co to może być? Ewentualnie kto naprawia takie lampy i jakie mogą być tego koszty?
Dzięki za wszystkie porady.

Ten model niestety tylko Fototechnika i liczą jak za zboże. W Warszawie jest serwis niby z autoryzacją Metz'a, ale jak facet usłyszał przez telefon o jaki model chodzi, to od razu powiedział, że dystrybutor tj. Fototechnika "odciął" ich od części, cokolwiek to znaczy, i kiszka. Inne serwisy warszawskie też tego nie chcą naprawiać. Jak jest w innych miastach - nie wiem. Ja w każdym razie Metz'a więcej nie kupię.

[zooloos]

Mam kilka pytań czy ktoś spotkał się z problemem jak mój. Fotografowałem podczas wesela z wyżej wspomnianą lampą. W którymś momencie zauważyłem, że klatki są zwyczajnie nie naświetlone. Po zdjęciu z sanek próbowałem kilkukrotnie wyzwolić błysk, co nie przyniosło efektu. Postanowiłem dać jej odpocząć, wyciągnąłem baterie - po godzinie założyłem świeżo naładowane, dalej nic
Na szczęście miałem drugą lampę. Rano kolejna próba. Działa. Przynajmniej błyskała. Entuzjazm opadł, gdy zauważyłem, że klatki pomimo błysku nie są naświetlone (tzn. jedna na 10). Oczywiście resetowałem ustawienia lampy, baterie naładowane itd. Raczej na 99% jej nie przegrzałem, nie biła pełną mocą. Błyskałem w TTL. Teraz w ogóle błyska tylko raz na 7 - 10 strzałów. Jest już niestety po gwarancji.
Co to może być? Ewentualnie kto naprawia takie lampy i jakie mogą być tego koszty?
Dzięki za wszystkie porady.

Ja ze swoją miałem podobne objawy. Zawiozłem do Fototechniki i zrobili mi to w ciągu niespełna dwóch dni (mam do nich niedaleko), wg mnie w rozsądnej cenie. Nie pamiętam dokładnie ile mnie to kosztowało, ale gdzieś w domu mam FV. Wymienili jakąś diodę i coś tam jeszcze i od ponad roku śmiga bez zarzutu.

[michaś]

Dzięki za odpowiedzi. Póki co zmuszony byłem zakupić nową lampę. Przedzwonię do fototechniki, zapytam co i jak. Dam znać co się stało i ile będzie kosztować naprawa.

[Gall_Anonimowy]

Dzięki za odpowiedzi. Póki co zmuszony byłem zakupić nową lampę. Przedzwonię do fototechniki, zapytam co i jak. Dam znać co się stało i ile będzie kosztować naprawa.

I jak się skończyła twoja historia z tą lampą?

[Veox]

Mam tą lampę i nie było jak do tej pory z nią problemów. Moja ma raczej tendencje do prześwietlania :-O Chyba czas sobie kupić na sanki jakąś 430tkę a metza za parasol bo jak to czytam to mnie ciarki przechodzą.