-
canon ef 50 1.8 mk1 - 'pyłki'
Po przeczytaniu paru testów i artykułów, obejrzeniu paru zdjęć postanowiłem nabyć najtańszą stałkę canona. Wiele się nie wahając wybrałem używaną wersję z metalowym bagnetem. Popularny serwis aukcyjny wirtualnie zabrał mnie do Bydgoszczy gdzie ów obiektyw się znajdował. Szkiełko w 'bardzo dobrym stanie, z kilkoma pyłkami wewnątrz' - i tu zaczyna się problem.
Poniżej wrzuciłem parę zdjęć tylnej soczewki, boję się, że przemiły pan z Bydgoszczy zabrał się za ponowne odkrywanie penicyliny po czym oddałmi hodowlę.
Zakładając, że jest to grzyb, to co w takiej sytuacji? Oddać obiektyw czy bawić się w czyszczenie?
Dziękuję za pomoc.
Ostatnio edytowane przez styk ; 31-08-2013 o 12:49
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum