Cytat Zamieszczone przez Veox Zobacz posta
Ja bym brał tego tamiego 17-50 f2.8 nawet bez stablizacji - z rynku wtórnego, do tego postarał bym się pójść ze 2 razy jako drugi pstrykacz z kimś doświadczonym żeby zobaczyć jak mi to wszystko leży. Potem jakaś lampa YN z ttl za coś około 6 stówek itd..
Poczytałem trochę, przekonałem się do tego Tamrona i tak właśnie zrobię. 50 też pewnie kupię gdzieś po drodze bo zawsze chciałem mieć takie szkło. Dzięki za dobre rady.

O lampie też oczywiście myślę i trzeba będzie ją kupić, ale powiedzcie mi jak to jest, bo zauważam tendencję, chociażby z tego co czytam na CB, żeby na ślubach odchodzić od lampy i nie używać jej zbyt często. Ostatnio byłem na weselu gdzie fotograf lampy używał tylko w domu u młodej, podczas błogosławieństwa z racji dosyć ciemnego pokoju. Tyle że on miał 6d+24-70L