Jest jeszcze jedna droga: wysyłasz zdjęcia poleconym, bez pobrania, dołączasz fakturę z terminem zapłaty. Wtedy pewnie wykonanie umowy masz z głowy (zgaduję, bo nie wiem co masz w umowie). A jak już umowa wykonana, to jeszcze trzeba ściągnąć należność - żeby zaoszczędzić nerwów kosztem pieniędzy, można dług sprzedać profesjonalistom.