Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 30

Wątek: zepsuty obiektyw czy aparat?

  1. #11
    Awatar zepsuta
    Dołączył
    Aug 2013
    Miasto
    Niemcy
    Posty
    10

    Domyślnie Odp: zepsuty obiektyw czy aparat?

    ale da sie to jakos naprawic, czy mozna go wyrzucic??

  2. #12
    Uzależniony Awatar namoamo
    Dołączył
    Sep 2009
    Miasto
    Wawa
    Wiek
    42
    Posty
    928

    Domyślnie Odp: zepsuty obiektyw czy aparat?

    Przysłona otwarta? czyli F4.5 przy 105mm? Sprawdź jak wyjdzie po przymknięciu do np F8. Powinna się poprawić ostrość. Obiektyw raczej sprawny, po prostu jest kiepski.

  3. #13
    Początki nałogu Awatar Demonos
    Dołączył
    May 2011
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    47
    Posty
    251

    Domyślnie Odp: zepsuty obiektyw czy aparat?

    Ten obiektyw to dość leciwa konstrukcja i nie jest telecentryczny. On nawet na analogu jest średni (choć lepiej niż na cyfrze). Jedyną jego zaletą jest silnik USM :-)
    Szczerze mówiąc nigdy go nie testowałem na f8 bo używanie go na takiej przysłonie mija się całkowicie z celem. Zostań przy kicie - jest na prawdę dużo lepszym wyborem.
    Wiem, 105 się przydaje, ale ja bym dał sobie spokój z tym słoikiem.
    1Ds mkII, 50D + S35/1.4 | C10-22 /3.5-4.5 | C 28-105/3.5-4.5 USM | C24/2.8 | CZJ Pancolar 50/1.8 |Petri 50/2.0 | Metz 58 AF-2

  4. #14
    Coś już napisał
    Dołączył
    Mar 2012
    Posty
    89

    Domyślnie Odp: zepsuty obiektyw czy aparat?

    demonos, powiadasz ze 28-105 na f8 mija się z celem i lepiej dac sobie z nim spokoj?



    zdjęcia autorki pokazuja tylko, ze cos z tym konkretnym egzemplarzem jest nie tak.
    Ostatnio edytowane przez komisarz ryba ; 16-08-2013 o 14:32

  5. #15
    Początki nałogu Awatar Demonos
    Dołączył
    May 2011
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    47
    Posty
    251

    Domyślnie Odp: zepsuty obiektyw czy aparat?

    Użyłem skrótu myślowego - chodzi mi o to, że jeżeli dla dobrych zdjęć miałbym się ograniczać do małych otworów przysłony f8+ to tracę sporo z teoretycznej uniwersalności zoom'u. No, chyba, że traktujemy to jako zoom krajobrazowy
    Ja to co prawda jestem ślepy, ale twój przykład też nie pokazuje jakieś wyjątkowej ostrości. Co najwyżej akceptowalna, ale jak mówię - ja to ślepy jestem i pewnie mam mroczki
    1Ds mkII, 50D + S35/1.4 | C10-22 /3.5-4.5 | C 28-105/3.5-4.5 USM | C24/2.8 | CZJ Pancolar 50/1.8 |Petri 50/2.0 | Metz 58 AF-2

  6. #16
    Coś już napisał
    Dołączył
    Mar 2012
    Posty
    89

    Domyślnie Odp: zepsuty obiektyw czy aparat?

    wyjatkowej ostrosci nie ma, ale jest zauwazalnie lepsza niz na zdjeciach autorki watku, przez co pokazac chciałem, ze obiektyw ten sam w sobie nie jest zly, a ten o ktory pyta zepsuta, powinien odwiedzic serwis.
    nadal tylko nie rozumiem co ma uniwersalnosc zooma do wartosci przysłony.
    Ostatnio edytowane przez komisarz ryba ; 16-08-2013 o 14:44

  7. #17
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Kraków
    Posty
    1 872

    Domyślnie Odp: zepsuty obiektyw czy aparat?

    nie wiadomo, jaki punkt af jest ustawiony, jakie parametry ma zadane puszka; te kwiatki się nie nadają do testowania ostrości
    ja bym nie wyrzucał, poćwiczył

  8. #18
    Awatar zepsuta
    Dołączył
    Aug 2013
    Miasto
    Niemcy
    Posty
    10

    Domyślnie Odp: zepsuty obiektyw czy aparat?

    Cytat Zamieszczone przez igor58 Zobacz posta
    nie wiadomo, jaki punkt af jest ustawiony, jakie parametry ma zadane puszka; te kwiatki się nie nadają do testowania ostrości
    ja bym nie wyrzucał, poćwiczył
    moze uda mi sie w weekend cos zrobic. jakiej tematyki mam sie trzymac w takim razie??

  9. #19
    Pełne uzależnienie Awatar adawro
    Dołączył
    Jul 2011
    Miasto
    Ursynów
    Wiek
    50
    Posty
    1 085

    Domyślnie Odp: zepsuty obiektyw czy aparat?

    Prawdę mówi Demonos - po pierwsze to jest obiektyw nie-telecentryczny (konstruowany dla analogowych lustrzanek)
    po drugie optymalizowany dla pełnej klatki a nie APSC
    po trzecie - z racji wieku może mieć mocno zakurzone soczewki w środku - należało by go dać do czyszczenia i smarowania.

    Mam EF28-105 podpięty do analogowego EOS50E , mam także EF-S 17-85 IS USM (który jest jednym z niezbyt udanych konstrukcji Canona)
    i powiem , że w cyfrowej fotografii lepiej sprawdza się ten nielubiany przez wielu 17-85

    Próbowałem też EF28-105 podpiąć do cyfrowej pełnej klatki - 5dmk2 - jest trochę lepiej niż w APSC, tylko kontrast spada bardzo jak w kadrze jest jakieś mocne światło
    ale ten spadek kontrastu może wynikać stąd, że go nigdy nie dałem do czyszczenia (ponad 12 lat)

  10. #20
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Mar 2009
    Posty
    1 055

    Domyślnie Odp: zepsuty obiektyw czy aparat?

    Wade obiektywu nalezy przkuc w zalete. Posiadasz poprostu miekko rysujacy obiektyw, nadajacy sie w sam raz do chillout'owych portretow, o wschodzie slonca, w patelowych kolorach

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •