Eee tam... 7D daje radę - trzeba tylko suwakiem odszumiania i kontrastu machnąć podczas obróbki: takie tam niebo.
Eee tam... 7D daje radę - trzeba tylko suwakiem odszumiania i kontrastu machnąć podczas obróbki: takie tam niebo.
Ostatnio edytowane przez PoulN ; 19-09-2013 o 12:14
Powiem tak. Parę lat temu przesiadałem się z 350D na 30D i wtedy największa zmiana była w ergonomii użytkowania. Obrazek był ciut lepszy, ale przede wszystkim szybkość działania, solidność obudowy, ekran i nowe możliwości przycisków. Potem przeszedłem na 5D mrkII i główna różnica była w obrazku: plastyce i szumach. To zupełnie inna jakość. Potem był 7D. Obrazek odbieram za gorszy (czasem wkurza mnie te ziarno). Na lepsze oczywiście praca AF. 5D mrkIII ma wszystkie zalety 5D II i 7D i za to uwielbiam ten aparat. Wracając do meritum...jeśli szukasz znacznej poprawy obrazka to tylko full frame...