Mysle ze nie. Zawodowo zajmuje sie projektowaniem elektroniki, czesc obowiazkow to przygotowanie produktu do produkcji, w tym optymizacja pod montaz. Posiadam troche doswiadczenia z produkcjami rzedu 10e6 U/Y, wiem jak wygladaja linie i procesy, spedzam rocznie pareset godzin w fabrykach - masz podobne doswiadczenia czy sugerujesz sie wiedza zdobyta z filmow z Hollywood lub wyczytana w internecie?Zamieszczone przez VANT
To sie zgadza - przynajmniej polowicznie. W maszyne wklada sie z jednej strony PCB, po bokach rolki z smd, z tylu wypadaja gotowe plytki. Nastepne kroki - ICT, sticklead, dzielenie kompletow na pojedyncze PCB, montaz sa procesami recznymi - automatyzacja tego sie nie oplaca.Zamieszczone przez VANT
Czesciowo masz racje - ale tylko czesciowo. SMD montuje sie na liniach, "skomplikowane" elementy montowane TH to zazwyczaj proces reczny. Skladanie podzespolow w calosc tez. Plytki ktore odpadly podczas wizualnej kontroli po lutowaniu lub w ICT sa naprawiane recznie (BTW: przelutowanie "scalaka" nie nalezy do skomplikowanych operacji).Zamieszczone przez VANT
@Nol:
Naprawde nie masz sie czym przejmowac. Pracownik servisu wykona naprawe z ta sama jakoscia jak fabryka. Jak tlumaczylem juz wyzej, komora jest niezbedna przy duzej ilosci - pojedyncze sztuki mozna naprawic na biurku, trzeba tylko przed naprawa posprzatac![]()