Nie o samym sprzęcie, ale o wycieczkach - moim zdaniem na objazdówkach nie ma za dużo czasu na robienie super zdjęć (w 100% przemyślanych, wyczekanych i idealnych technicznie). Zawsze jest tłum ludzi, wszyscy chcą sobie zrobić fotki zasłaniające połowę kadru, a pilot-przewodnik musi realizować napięty program, więc wszystko jest na szybko. Moim zdaniem im bardziej uniwersalny obiektyw tym lepiej. Bo zmienianie szkieł w biegu jest uciążliwe (chociaż wykonalne i sam tak robię, aczkolwiek za bardzo nie lubię).