Pokaż wyniki od 1 do 10 z 113

Wątek: Sigma 17-50 2.8 EX - problem/ostrzegam!

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie Odp: Sigma 17-50 2.8 EX - problem/ostrzegam!

    Jako autor tego tematu, dopiszę jeszcze, że w końcu chyba dorosłem i pozbyłem się tej Sigmy.
    Miałem serdecznie dość, losowego, himerycznego AF'u, który trafiał kiedy chciał i jak chciał.
    Bywało, że trafiał idealnie ale następnego dnia, w tych samych warunkach, już robił co chciał.
    Ciągle też nie dawało mi spokoju to rozmycie lewej części kadru, które wciąż "widziałem".
    Nie było na to żadnego klucza ani logiki w działaniu a ja miałem naprawdę dosyć klepania i analizowania "testowych" zdjęć, żeby się przekonać, czy już trafia, czy może nadal nie.
    Wcześniej miałem 450d, którym w ciągu 4 lat naklepałem nieco więcej niż obecną 60d w ciągu 8 miesięcy.
    A większość kadrów 60d, to tzw. "testy". Stwierdziłem w końcu, że to chore. Jeśli nie mogę na czymś polegać, to należy się tego pozbyć, dla własnego zdrowia.
    Żeby było ciekawiej, myślę, żeby znowu kupić tą Sigmę, tym razem jednak, pofatyguję się do autoryzowanego sprzedawcy i wybiorę dokładnie, przed zakupem.
    Inna sprawa, że im dłużej nie mam Sigmy 17-50, tym bardziej stwierdzam, że chyba nie potrzebuję tego zakresu.
    Ponieważ na co dzień spokojnie wystarcza mi zakres 10-20, a do tzw. portretu, zakres od 70 mm w tele.
    Tak myślę, czy nie wypełnić zakresu 20-70 jakąś stałką, np. 40 mm. Canon ale na razie nie czuję takiej potrzeby.

  2. #2
    Pełne uzależnienie
    Dołączył
    Nov 2006
    Miasto
    Kraków
    Posty
    1 872

    Domyślnie Odp: Sigma 17-50 2.8 EX - problem/ostrzegam!

    Cytat Zamieszczone przez miki450 Zobacz posta
    Jako autor tego tematu, dopiszę jeszcze, że w końcu chyba dorosłem i pozbyłem się tej Sigmy.
    Miałem serdecznie dość, losowego, himerycznego AF'u, który trafiał kiedy chciał i jak chciał.
    Bywało, że trafiał idealnie ale następnego dnia, w tych samych warunkach, już robił co chciał.
    Ciągle też nie dawało mi spokoju to rozmycie lewej części kadru, które wciąż "widziałem".
    Nie było na to żadnego klucza ani logiki w działaniu a ja miałem naprawdę dosyć klepania i analizowania "testowych" zdjęć, żeby się przekonać, czy już trafia, czy może nadal nie.
    Wcześniej miałem 450d, którym w ciągu 4 lat naklepałem nieco więcej niż obecną 60d w ciągu 8 miesięcy.
    A większość kadrów 60d, to tzw. "testy". Stwierdziłem w końcu, że to chore. Jeśli nie mogę na czymś polegać, to należy się tego pozbyć, dla własnego zdrowia.
    Żeby było ciekawiej, myślę, żeby znowu kupić tą Sigmę, tym razem jednak, pofatyguję się do autoryzowanego sprzedawcy i wybiorę dokładnie, przed zakupem.
    Inna sprawa, że im dłużej nie mam Sigmy 17-50, tym bardziej stwierdzam, że chyba nie potrzebuję tego zakresu.
    Ponieważ na co dzień spokojnie wystarcza mi zakres 10-20, a do tzw. portretu, zakres od 70 mm w tele.
    Tak myślę, czy nie wypełnić zakresu 20-70 jakąś stałką, np. 40 mm. Canon ale na razie nie czuję takiej potrzeby.
    pogratulować...

  3. #3

    Domyślnie Odp: Sigma 17-50 2.8 EX - problem/ostrzegam!

    Cytat Zamieszczone przez miki450 Zobacz posta
    .....Tak myślę, czy nie wypełnić zakresu 20-70 jakąś stałką, np. 40 mm. Canon ale na razie nie czuję takiej potrzeby.
    A ja na poważnie myślę o sprzedaniu Tamrona 17-50 i kupieniu Tamronie 24-70/2,8 VC USD. Przyda się pod kątem FF.
    C eos 6D | T 24-70/2,8 VC USD; C 70-200/2,8 L USM; C TCx1,4II | YN-568EX
    www.cobalt.fr.pl

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •