W Canonie 60D znajomy miał podobnie jak Ty połowę zdjęcia nieostrego kalibrował obiektywy, a okazało się, ze miał wadliwie zamontowaną matrycę.
Też podejrzewałem matrycę ale rozmycie z Sigmą mam na obu korpusach, tj. nowym 60D i starym 450D.
Rozmycie kadru nie występowało/nie występuje z żadnym innym obiektywem, który miałem/mam.