Obawiam się, że nie tylko moja. Mam dostęp do trzech takich szkieł (wszystkie mk2), równie gówniane są. f/2.8 dla mnie nieużywalne w rogach masakra totalna i to w szkole za 5-6k. Może to kwestia wymagań. Pracuję na stałkach i jak muszę podpiąć 16-35 to chory jestem. Niżej f/5.6 nie schodzę.
Marki trzy.
Nieostre rogi na f/2.8 jeszcze przeżyje. Pierwsze zdjęcie było robione na f/8.0 i tam ostrość po bokach ( już nie mówie o rogach, z resztą tam nic nie było na wspomnianym zdjęciu ) jest kompletnie nieakceptowalna.
Jeżeli to wina tego jednego wypożyczonego egzemplarza, to kupie sobie to szkło. Jak nie, to pewnie też kupie, bo na wycieczki strasznie mi pasuje.
Dopuki mam siłę dzwigać to szkło, to nie będę oglądał się na 17-40. Działka przysłony się przydaje. Poza tym mogę strzelić szeroki portret na 35mm@2.8