R6, 5DIII, 24L, 35L, 50L, 85L, 135L, 16-35L, 24-70L, 70-200L, 100-400L, 580x2, 430 i inne graty
Jesteście pewni, że te błędy wynikają z pomyłki AF a nie własnego błędu ? No chyba, że modelka i fotograf są wkręceni w imadło![]()
R6, 5DIII, 24L, 35L, 50L, 85L, 135L, 16-35L, 24-70L, 70-200L, 100-400L, 580x2, 430 i inne graty
Żeby mieć pewność, że błąd nie stoi po stronie fotografa to raczej trzeba przy 1.2 na statywie robić zdjęcia.
R6, 5DIII, 24L, 35L, 50L, 85L, 135L, 16-35L, 24-70L, 70-200L, 100-400L, 580x2, 430 i inne graty
Trafienie w punkt z ręki na f/1.2 to czysty fart. I prawdę jest że AF ma kapryśny aczkolwiek ja tylko na 5d mk1 używałem a wiadomo, ze tam się rzeczy dzieją przeróżne.
Raczysz chyba żartować. Kapryśmy AF to ma 24L. Nie wiem jak mierzysz i nie trafiasz, ale ja dalej będę się upierał, że zestaw 85L + 5DIII to najczęściej trafiający zestaw jaki mam. Można narzekać na wolniejszy AF, ale trafia praktycznie zawsze.
Podam przykład precyzji. Robiłem portrety córce zaraz po zakupie, podniecony światłem oczywiście na f1.2. Mierzyłem na jedno z oczu - kilka fotek tej samej pozy. Po zgraniu zauważyłem, że był lekki front focus, ostrość idealnie w oko nie trafiła. Dopiero po powiększeniu zauważyłem, że miała przed okiem jeden pojedynczy włos i AF idealnie kilka razy właśnie w ten włos trafił - dla mnie niesamowite, bo praktycznie nie było go widać. Dla pewności powtórzyłem całą "sesję" bez włosa i już wtedy bez problemu miałem ostrość na oku.
R6, 5DIII, 24L, 35L, 50L, 85L, 135L, 16-35L, 24-70L, 70-200L, 100-400L, 580x2, 430 i inne graty
Widocznie użytkownicy mają różne wersje tych samych szkiełekDla mnie 85L było optycznie genialne, pod względem AF najbardziej niepewne szkło jakie używałem (na kilku puszkach 5dmk2). Tam gdzie mogłem wolałem ostrzyć na LV żeby mieć pewność trafienia w punkt. Dodam, że z Sigmą jest dużo lepiej, ale też nie idealnie.
O obiektywach wiem prawie wszystko