A co ten wątek w ogóle ma udowodnić? Chciałbym zobaczyć choć jedną opinię na tym forum, że cropem się na do robić zdjęć, o czym wspomina na początku autor
Kolega zaprezentował swoje zdjęcia, które są całkiem udane. Dowodzą one wyłącznie tego, że to fotograf w głównej mierze odpowiada za końcowy efekt.
Nie ma sensu rozpoczynać kolejnej wojny - "ff" a "crop". Świadomy pstrykacz i tak zauważy różnicę jaką dają te aparaty i wybierze według własnych potrzeb.
Tak na marginesie, ciekawie wyglądałoby porównanie zaprezentowanych zdjęć wykonanych jednocześnie pełną klatką, oczywiście w tych samych warunkach.
Pozdrawiam