Jak krowie na rowie...

[Inezka]

Dzień dobry wszystkim, jestem tu nowa i nie mam pojęcia od czego zacząć... Od roku jestem posiadaczką Canona 600d coś tam pstrykam, ale moje umiejętności są kiepskie... Dopiero się uczę, chciałabym dokupic jakies obiektywy ale nie mam pojęcia co do czego. Gdyby był ktos tak łąskawy i wytłumaczył wszystko jak krowie na rowie co do czego i z czym np obiektyw taki ble ble robi zdjęcia takie a takie
nie wiem co to szerokokatny itd jestem totalnym laikiem... proszę o wskazówki albo odesłania mnie do takowych informacji
Z góry dziekuję i pozdrawiam wszystkich forumowiczów

[becekpl]

Dla początkujących
i tylko czytać,czytać,czytać...
ze zrozumieniem of course

[Inezka]

och dziekuje za wyczerpującą odpowiedz

[krzyssp]

Przede wszystkim obiektyw ma ogniskową i światło. To pierwsze to jest od powiedzmy 8mm do kilkuset mm, i im większe tym bardziej bardziej "przybliża", czyli jak staniesz w rogu pokoju i będziesz miała obiektyw 8mm to obejmiesz praktycznie cały pokój, a jak będziesz miała obiektyw 200mm to obejmiesz tylko głowę osoby stojącej w drugim rogu pokoju. Obiektyw może być też stało lub zmiennoogniskowy, stałoogniskowy inaczej stałka może mieć np 50mm, a w obiektywie zmiennoogniskowym masz zoom czyli np. od 17 do 50mm. Poza tym obiektyw ma przesłonę, która określa ile światła przez niego wpada. Jak jest mały numerek (1.4, 1.8) to można robić zdjęcia w ciemnych pomieszczeniach, poza tym jak jest mała wartość przysłony to jest mała głębia ostrości (odległość w której przedmioty są ostre) więc jak zrobisz komuś portret przy przesłonie 1.8 to za nim będzie rozmazane tło. Oczywiście im wyższy numerek przesłony tym więcej rzeczy na zdjęciu będzie ostrych. Jak się kupuje obiektyw to pokazana jest przede wszystkim ogniskowa i najmniejszy możliwy numerek przesłony który MOŻE być zmienny, gdy obiektyw jest zmiennoogniskowy czyli np. przy 18mm przysłona najmniejsza to 3.5, a przy 55mm najmniejsza przesłona to 5.6. Poza tym obiektywy mają coś takiego jak skala odwzorowania, gdy mają 1:1 to możesz focić robale tak że jeden centymetr robala w rzeczywistości to jeden centymetr robala na matrycy, jak 1:2 to 1 cm robala w rzeczywistości to 0.5mm robala na matrycy itd.

[mwitek]

Przede wszystkim to powiedz jakiego typu zdjęcia chcesz robić. Wtedy podpowiemy Ci jakie obiektywy będą do tego dobre.

Musisz się określić

Wysłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2

[Inezka]

Krzyssp dziękuje bardzo właśnie o to mi chodziło
beckpl - jak widzisz można tylko trzeba chcieć
mwitek - interesuje mnie makro, często fotografuje psa, który ma ADHD i przyrodę, wiem, że to za ogólne ale inaczej sie nie da wiem tez ze jest obiektyw który ostrzy tylko jeden punkt/element reszte ,,wywraca/rozmywa". Domyślam się ze to drogi sprzęt, ale czas na kolejne inwestycje prosze mi doradzić jakie obiektywy sa w miare dobre i tanie... bo nie zawsze jedno wyklucza drugie

[jacek_73]

... bo nie zawsze jedno wyklucza drugie

W przypadku sprzętu optycznego zawsze. Sorry.

[mwitek]

Krzyssp dziękuje bardzo właśnie o to mi chodziło
beckpl - jak widzisz można tylko trzeba chcieć
mwitek - interesuje mnie makro, często fotografuje psa, który ma ADHD i przyrodę, wiem, że to za ogólne ale inaczej sie nie da wiem tez ze jest obiektyw który ostrzy tylko jeden punkt/element reszte ,,wywraca/rozmywa". Domyślam się ze to drogi sprzęt, ale czas na kolejne inwestycje

To kwestia głębi ostrości wynikającej z właściwości obiektywu. Ale nie wymagaj od nas wykładania podstaw. Poczytaj o głębi ostrości i wpływie przysłony i ogniskowej

Napisz jeszcze jaki masz budżet na zakupy



Wysłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2

[Adammm]

Inezka, jak się tylko chce można te informacje samemu znaleźć, nie prosić innych o gotowca Ze swojej strony poleciłbym Ci poczytanie jakiejś książki o podstawach fotografii, wtedy sama będziesz wiedziała na podstawie "numerków na obudowie" jaki obiektyw "ostrzy tylko na jeden punkt" i dobrać sprzęt do własnych potrzeb. Inni tego za Ciebie nie zrobią.

[flankerp]

Generalnie zacznij od wymiany body bo dobre zdjęcia robi tylko pełna klatka. Do tego tylko obiektywy z takim czerwonym kółkiem.

A tak na poważnie, jeżeli nie wiesz jaki obiektyw chcesz kupić to znaczy, że powinnaś zostać z tym co masz, nauczyć się robić zdjęcia w różnych warunkach, rozumieć działanie aparatu itd.
Polecam ksiżki Scotta Kelbiego (tutaj bardizej technicznie) albo Briana Petersona (tutaj bardziej twórczo).