-
Dopiero zaczyna
Odp: [recenzja] TOKINA 16-28/2.8 Pro FX Aspherical
Podzielę się teraz moim nie wielkim doświadczeniem z tym obiektywem. Dużo czytałem na polskich i zagranicznych stronach o tym szkle, oglądałem dużo zdjęć zrobionych nim. Ten wątek przeczytałem 2 razy nawet. W ubiegłą w sobotę kupiłem
Pierwsze wrażenie: duży, ciężki. Przednia soczewka ogromna, trzeba trochę uważać na nią. Podpiąłem pod 5DmkI, spoglądam w wizjer i moim oczom ukazała się cudowna szerokość
Jak na tak duży kąt widzenia (107 stopni) ten obiektyw ma dość małą dystorsję. Przetestowałem go przez weekend. Zdecydowanie na plus jest światło i małe winietowanie. Mimo że jest to bardzo szerokokątny obiektyw, ma też małą głębię ostrości. Po dłuższym użytkowaniu z dołączonym 430exII trochę zmęczyły się ręce ale da się przeżyć. Także pierścień ogniskowej trochę męczący bo ma dość spory opór. Po za tym optycznie jest bardzo dobrze. AF celny, zrobiłem 300 zdjęć i trafiał w ok 95%. Demonem prędkości nie jest ale radzi sobie bardzo dobrze, jedynie pod ostre światło potrafi zgłupieć czasami. Wykonanie obiektywu wydaje się być pancerne i chyba świnię można nim bić zamiast obucha
W skrócie:
+ dobry AF
+ mała winieta
+ mała dystorsja
+ światło 2.8
+ mała głębia ostrości
+ solidne wykonanie
+ bardzo dobry optycznie
+ na FF te 16mm to aż 107 stopni
+ przystępna, a nawet niska cena jak za tak dobry obiektyw
- ciężki
- pierścień ogniskowej stawia za duży opór
- przednia soczewka narażona kontakt z paluchami itp itd
Na koniec kilka sampli. Wywołane z RAWa
1. 5D, 16mm, F5, 1/100s, ISO500
2. 5D, 16mm, F2.8, 1/60s, ISO800
3. 5D, 16mm, F3.5, 1/100s, ISO1000
4. 5D, 16mm, F2.8, 1/200s, ISO200
5. 5D, 28mm, F3.5, 1/100s, ISO1000
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum