becekpl, nie twierdzę, że się znam lepiej od Ciebie, tylko proszę o pomoc - zadaję pytanie : "Na moim body (60d) autofocus wydaje się niecelny. Zrobiłem „test gazety”..." i dalej pytam (chyba, grzecznie) " to może rozwiniesz, co złego w tym teście?". Nie chciałem Cię urazić, jeśli to zrobiłem to przepraszam. Kuzyn (facet 42 lata), mówi, że nie ma "niewiele zdjęć do pokazania". Nie wiem, może kłamie (poważnie wątpię), może się wstydzi, jego sprawa. Był tak miły, że dał mi obiektyw na kilka dni, poprosił o jego sprawdzenie i powiedział, żebym się zastanowił and odkupieniem. Tyle. To jest jego (naprawdę, zmam go od dziecka, sam mam 40 lat, wychowaliśmy się po sąsiedzku, teraz mieszka w innym mieście) pierwsza lustrzanka. Trochę zdziwko, ze od razu taki wypas, ja mu radziłem inny zestaw na start, ale jego kasa, jego wybór. Ale zostawmy już temat kuzyna, pytam o sprawdzanie używanej 300. Piszesz, "zrobiłeś ten test i dalej nie masz pojęcia o szkle" i masz rację, dlatego pytam co sprawdzić. Jak masz/miałeś trzysetkę, to opisz swoje wrażenia, a jak nie, to napisz, proszę, jak testujesz sprawność autofocusa, albo "ostrość". Za wszelkie rady podziękuję. Obiektyw sam w sobie wydaje mi się "ostry", bo już go kiedyś pożyczałem na parę godzin, ale nigdy nie robiłem, żadnych testów. Po protu zdjęcia.
@sebfoto : statyw to ja mam, nawet trzy (wliczając te rozwalone ;0 ), to kuzyn nie ma żadnego. Dla mnie obiektyw jest super, tylko ten dzisiejszy nieszczęsny test gazety mnie zmylił...
A tak na marginesie, to nigdy nie byłem fanem specjalnego testowania, po prostu robiłem zdjęcia i po ich jakości oceniałem obiektyw. Jedne są lepsze, a inne gorsze, ale 300 4, to podobno jeden z najlepszych obiektywów Canona. Liczyłem, że ktoś, kto ma z tym obiektywem do czynienia napisze coś w stylu "ma być ostry od pełnej dziury, i celować w punkt inaczej nie bierz", albo "jeśli jest ostry, ale stały FF albo BF to wyślij do kalibracji razem z body".