600D czy 650D tylko do zdjęć.

[Kszaharata]

Planuje zakup pierwszej lustrzanki amatorskiej do fotografii krajobrazowej (góry jeziora) zdjęcia robione z statywu plus jakieś imprezy z gorszym oświetleniem.

Przeglądam testy aparatów 600D i 650D zastanawia mnie jeden problem w mojej ocenie tych testów w zdjęciach lepiej wypada 600d.
650D jest jedynie lepszy pod względem filmowania, filtrów kreatywnych i szumów ale tylko w formacie JPG z systemowym oprogramowaniem.

Jeśli zamierzam robić zdjęcia w formacie RAW i nie zależy mi na filmowaniu to z testów wydaje mi się lepszym wyborem 600d.

Jak uważacie czy tylko mi się tak wydaje czy tak jest?
Mając takie potrzeby który byście wybrali?

Ja jestem laikiem więc pytam tutaj osób bardziej doświadczonych.

[Pascalekk]

Nie chciałbym zasypywać Cię linkami z google bo takich było już... można być laikiem ale czy to zwalnia z czytania ze zrozumieniem?

http://www.canon-board.info/dla-pocz...braczzz-90232/

[adam1004a]

a nie lepiej kupić 40d. koszt koło 800zł i do tego szkło. dużo lepsza zabawka niż te 600d. przesiadłem sie z 350d na 40d i narazie same pozytywy

[Fotopstryczek]

a nie lepiej kupić 40d. koszt koło 800zł i do tego szkło. dużo lepsza zabawka niż te 600d. przesiadłem sie z 350d na 40d i narazie same pozytywy

Autor wątku szuka aparatu do krajobrazów, więc pewnie chce coś lekkiego, z dobrą jakością obrazka, 600D będzie tutaj lepszym wyobrem od 40D.

[Kszaharata]

Nie chciałbym zasypywać Cię linkami z google bo takich było już... można być laikiem ale czy to zwalnia z czytania ze zrozumieniem?

http://www.canon-board.info/dla-pocz...braczzz-90232/

To zrozumiałem kupić 60d, tylko w czym on jest taki lepszy większy i szybsza migawka.

Autor wątku szuka aparatu do krajobrazów, więc pewnie chce coś lekkiego, z dobrą jakością obrazka, 600D będzie tutaj lepszym wyobrem od 40D.

Dokładnie szukam coś lekkiego donoszenia po górach z dwoma obiektywami jeden szerokokątny i drugi tele o ile obiektywy wiem jakie chce to nad aparatem się zastanawiam.

Nie zależy mi na szybkim AF i dużej ilości zdjęć seryjnych.
Dlatego mam dylemat pomiędzy 600d a 650d tym bardziej że w testach wychodzi obraz lepszy w 600d minimalnie ale zawsze a RAWy mają identyczne.

[piast9]

W takim razie nie rozumiem dylematu. Skoro RAWy są niemal identyczne a pieniądze, jak rozumiem, nie są przeszkodą, to czemu nie 650D? Lepszy AF (tak, w krajobrazie się nie przyda ale raz na jakiś czas aparat użyjesz do innych celów), szerszy zakres czułości matrycy, dotykowy ekran (myślałem, że to bajer ale okazało się, że jest to całkiem funkcjonalne).

[Mike7]

Jeżeli chcesz gibany ekranik kup sobie 600D, jeżeli nie, kup 450D

[jaś]

Autorowi chodzi chyba o w miarę współczesny aparat , a nie okazy muzealne, różnica na aledrogo około 700-800zł, sensownego szkła się za to nie kupi więc jeśli kasa nie jest na styk to skłaniałbym się do 650D.

[Kszaharata]

Rzeczywiście nie chodzi mi o antyk tylko coś co jest dostępne w sklepie choć w pewnym momencie myślałem nad 50d.
Chciałbym kupić nowy z względu na możliwość ubezpieczenia od wypadków i zniszczeń bo chodząc po górach różnie bywa do tego dochodzi kontakt z słoną wodą nad morzem.